"Autopsja tyranozaura" otworzy tydzień z dinozaurami na NGC [WIDEO]

W specjalnie zbudowanym na potrzeby programu laboratorium biologicznym na badaczy będzie czekał mierzący 14 metrów długości i szeroki na prawie 2 metry naturalnej wielkości tyranozaur. To modelarski majstersztyk - odwzorowany w proporcjach 1:1 anatomiczny model dinozaura zgodny z najnowszymi wynikami badań naukowych. Model anatomiczny oznacza, że wiernie odwzorowuje on zarówno wygląd zewnętrzny jak i wnętrzności – od układu kostnego, przez narządy, układ mięśniowy, pokarmowy, mózg i krwiobieg tej 7-tonowej bestii. Powstał on dzięki współpracy specjalistów od efektów specjalnych i ekspertów z kilku dziedzin nauki. W specjalnym dwugodzinnym programie czworo naukowców, którzy nie brali udziału w powstawaniu kopii tyranozaura i nie widzieli jej nigdy wcześniej, przeprowadzi pełną autopsję tej jednej z największych bestii, jakie kiedykolwiek stąpały po ziemi.

Naukowcy postarają się znaleźć odpowiedzi na kilka bardzo ważnych pytań: czy tyranozaur miał pióra? Jak radził sobie z jedzeniem, mając tak małe kończyny przednie? Polował, czy też żywił się padliną? A może i jedno, i drugie? Jak trawił pożywienie, jak długo żył? Jak się rozmnażał? Czy był stało, czy może, zmiennocieplny?

Zrekonstruowany tyranozaur ma oczy wielkości grejpfruta, 30-centymetrowe zęby i żołądek, w którym zmieściłoby się czteroletnie dziecko. Zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz jest wierną kopią żyjącej ponad 66 milionów lat temu bestii. Dzięki najnowocześniejszym efektom specjalnym, współpracy ze światowej klasy chirurgami weterynarii, anatomami i patologami, w „Autopsji tyranozaura” przedstawione zostaną wyniki najnowszych badań i odkryć dotyczących tego gatunku w niespotykanej dotąd formie.

Podczas dokumentowania, prześwietlania i skanowania tyranozaura eksperci, jako pionierzy tego typu badań, będą musieli zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, jak choćby dobór odpowiednich narzędzi. Przeanalizują szkielet, zęby, zawartość żołądka, skład krwi. Rozkroją mięśnie zwierzęcia, by zaraz potem opowiedzieć jak żyły i jak umierały największe bestie sprzed 66 milionów lat.

Chirurg weterynarii, dr Luke Gamble, pokieruje zespołem paleontologów, wśród których znajdą się dr Tori Herridge, dr Steve Brusatte i Matthew T. Mossbrucker. Choć ich wzrok spocznie na stworzonym ludzką ręką badawczym modelu, autopsja będzie maksymalnie bliskim odzwierciedleniem realiów ery dinozaurów.

Dr Tori Herridge, która wcześniej przeprowadzała sekcję m.in. mamuta włochatego z epoki lodowcowej, po autopsji tyranozaura powiedziała: „To niesamowite. Wiedza paleontologiczna zostaje wykorzystana do stworzenia czegoś namacalnego, rzeczywistego, czegoś, co możemy rozpoznać i ocenić jak laicy. Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale wśród naszych najciekawszych odkryć znalazło się to, że serce tyranozaura stanowiło mniej niż jeden procent jego masy ciała. Taka proporcja jest właściwa ssakom i ptakom. Serce tego gatunku okazało się mniejsze, niż zakładaliśmy. Większe po prostu nie zmieściłoby się w jamie klatki piersiowej”.

Premiera programu jest otwarciem tygodniowego cyklu materiałów poświęconych dinozaurom. W kolejnych dniach, w ramach „Tygodnia z dinozaurami”, oprócz „Autopsji tyranozaura” na widzów National Geographic Channel czekają inne, rozpalające wyobraźnię produkcje o prehistorycznych gigantach: "Megapotwory" (poniedziałek, 8 czerwca, godz. 21:00), "Śmiertelne starcie dinozaurów" (wtorek, 9 czerwca, godz. 21:00), "Tyranozaur - największy twardziel" (środa, 10 czerwca, godz. 21:00), "Bestia" (czwartek, 11 czerwca, godz. 21:00).