"Looper - Pętla czasu". Polowanie na samego siebie [RECENZJA]

Beata Cielecka
"Looper - Pętla czasu" (2012)media-press.tv
"Looper - Pętla czasu" (2012)media-press.tv
Dla Bruce’a Willis Looper jest filmem nie o podróżach w czasie, a bardziej o tym, co ktoś jest w stanie zrobić dla kogoś, kogo kocha.

NASZA OCENA: 8/10

Na początek wyjaśnienie – słowo „looper” określa, oczywiście tylko w tym filmie, gdyż na jego użytek zostało wymyślone, zabójcę do wynajęcia, któremu mafiosi z… przyszłości przysyłają specjalnym korytarzem do przemieszczania się w czasie delikwentów do likwidacji. Akcja toczy się w 2044 i w 2074 roku. Bohaterem obu jest Joe, z tym że w różnym wieku. Ten młodszy jest looperem ślepo wykonującym rozkazy zleceniodawców z przyszłości: czeka w określonym miejscu, strzela, pozbywa się ciała (dla gangsterów z przyszłości ciało znika kompletnie, a więc zbrodnia doskonała), odbiera kasę, a dokładniej sztabki srebra. Wie, że jeśli zawiedzie, spotka go niezbyt przyjemne zakończenie żywota… Pewnego dnia, podczas kolejnej planowanej rutynowej egzekucji, w przysłanym z przyszłości mężczyźnie Joe rozpoznaje… samego siebie! To na moment wprawi go w osłupienie, co skrzętnie wykorzysta jego starsza wersja, która znika looperowi z oczu. Joe musi odnaleźć niedoszłą ofiarę, by nie zostać ukarany, ofiara zaś, jak się okaże, będzie chciała wykonać w przeszłości pewną misję.

Świat przyszłości nie wygląda tutaj specjalnie przyszłościowo, to w zasadzie nasz świat, tyle że odrobinkę nowocześniejszy, więc strona wizualna nie wysuwa się na pierwszy plan. Akcyjnych scen zresztą także nie jest zbyt wiele – widać wyraźnie, że reżyser skupić chciał się przede wszystkim na samej opowieści i jej bohaterach. Wybór okazał się bardzo trafny, obie wersje głównego bohatera (obie dobrze zagrane przez odpowiednio Josepha Gordona-Levitta i Bruce’a Willisa) to pełnowymiarowi bohaterowie, których można zrozumieć, których losami można się przejąć (i obaj nie są kryształowi, mają swe wady i przeżywają upadki). Fabuła pozornie jest niezwykle zagmatwana, ale z czasem bez trudu zaczniemy dopasowywać wszystkie elementy łamigłówki (oczywiście jeśli nie zaczniemy się zastanawiać nad logiką – czy można pojawić się w dwóch ciałach w jednym czasie itp., to utrudni nam odbiór, a i chyba do paru rozwiązań nie przekona). I nieźle się bawić: „Looper – pętla czasu” jest jedną z ciekawszych wizji przyszłości w ostatnim czasie, niezbyt rozbuchaną, nieprzeładowaną robotami i elektroniką, choć i niezbyt optymistyczną (przynajmniej do ostatnich scen, te bowiem niosą pewną cichą nadzieję).

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn