"Na dobre i na złe" powraca na ekrany jeszcze w sierpniu! W pierwszym odcinku po wakacjach zobaczymy kontynuację finału poprzedniej serii, gdy doszło do wybuchu w domu, w którym przebywała ciężarna Ola (Anna Karczmarczyk).
Walka o życie doktor Pietrzak przyprawi widzów o szybsze bicie serca. Stan Oli będzie bardzo poważny - drogi oddechowe kobiety będą poparzone, a płuca stłuczone. Wiki (Katarzyna Dąbrowska), Sara (Magdalena Schejbal), Van Graaf (Redbad Klijnstra) oraz Adam (Grzegorz Daukszewicz) będą robić wszystko, aby uratować przyjaciółkę i jej dziecko. Lekarze będą bowiem musieli poradzić sobie z odklejeniem się łożyska Oli, a następnie krwotokiem wewnętrznym. Czy zdołają ją uratować?
W nowych odcinkach ponowienie zobaczymy Falkowicza (Michał Żebrowski), który wróci do Leśnej Góry ze Stanów Zjednoczonych wraz z Matyldą (Amelia Czaja) i Kasią (Ilona Ostrowska). Nie zabraknie problemów i sytuacji, które będą wydawały się niemożliwe do rozwiązania. Widzowie mogą spodziewać się także rozwikłania sprawy Wiki i Adama. W naprawie ich relacji przeszkodzi Oliwia (Marta Bryła), która nie tylko przeprowadzi się do Leśnej Góry, ale też dostanie pracę w szpitalnym bufecie na zastępstwo pani Marii (Grażyna Zielińska). Co na to Consalida?
"Na dobre i na złe" - nowe odcinki od środy, 30.08.2017 o godz. 20:40 w TVP2!
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie