'Niezgodna". Czy Shailene Woodley zagra w ostatniej części filmowego cyklu?

Pierwszy film z cyklu "Niezgodna", mimo średnich recenzji krytyków, spodobał się widzom i przyniósł spore zyski. Takiego szczęścia nie miała jednak najnowsza część serii, która cieszyła się już umiarkowanym sukcesem. Z tej przyczyny wytwórnia Lionsgate zaczęła zastanawiać się nad wypuszczeniem ostatniej części cyklu w wersji filmu telewizyjnego. Produkcja miałaby domknąć wszystkie wątki, a także wprowadzić nowe postaci, których losy kontynuowano by w serialowym spin-offie serii. W związku z tym, wszyscy zadają sobie pytanie, czy w takiej wersji filmu zdecydują się wystąpić gwiazdy serii, Shailene Woodley oraz Theo James.

Jak podaje portal naekranie.pl, kilka dni temu Shailene Woodley tak skomentowała informacje dotyczące nowego pomysłu na zakończenie sagi:

Nie podpisałam kontraktu na to, by pojawić się w wersji telewizyjnej. Przy całym szacunku dla studia i wszystkich zaangażowanych w projekt – oni mogli zmienić zdanie i może chcą zrobić coś innego, ale ja niekoniecznie jestem zainteresowana wzięciem udziału w produkcji telewizyjnej.

Jej wypowiedź na temat filmowego przedsięwzięcia wzbudziła wątpliwości, czy aktorka w ogóle pojawi się w czwartej części "Niezgodnej". W najnowszym wywiadzie Woodley postanowiła jednak nieco uspokoić fanów:

Na razie nie podjęto żadnych decyzji, więc jest trochę za wcześnie, by o tym mówić – z szacunku dla Lionsgate i każdego zaangażowanego. Nie jestem do końca pewna, na czym teraz stoimy, więc to trochę kroczenie w ciemnościach.

Aktorka zapewniła, że z pewnością wystąpi w kolejnej części "Niezgodnej", jeśli tylko ta pojawi się jako film kinowy.

Czy twórcy filmów powinni wypuścić ostatnią część w telewizji? Chcielibyście zobaczyć serial "Niezgodna"?

"STAR" NOWY SERIAL TWÓRCY "IMPERIUM" [WIDEO]

"THE SONS". PIERCE BROSNAN W ROLI TWARDEGO KOWBOJA