"Top Chef" 07.10.2015, odcinek 5. (sezon 5). Odpadł Mateusz Kręcina

To już półmetek tej edycji programu! Już na samym początku uczestnicy show powitali gości specjalnych - Annę Wyszkoni, Annę Jagodzińską oraz Natalię Szroeder. W pierwszej konkurencji uczestnicy mieli za zadanie przygotować danie wegańskie, a mianowicie drugie śniadanie na wynos oraz wersję potrawy, którą goście specjalni spróbują na miejscu.

SZUKASZ SPORTOWYCH HITÓW?

Zaobserwuj sportwtelewizji na Twitterze!

Uczestnicy podzieli się na cztery pary, z czego w każdej parze wyznaczono szefa, który za powodzenie zadania odpowiadał głową - albo trafi do dogrywki, albo będzie miał immunitet. Jury zdecydowało: Przemek i Rafał okazali się najlepsi, więc kapitan Przemek otrzymał immunitet i znalazł się już w następnym odcinku. Jury było zgodne, wszystkie dania były bardzo dobre i pomysłowe, więc nikogo nie wyznaczono do dogrywki.

Konkurencja główna

Zadanie nie było łatwe - kulinarna sztafeta. Jako, że w poprzedniej konkurencji najlepsi okazali się Przemek i Rafał, jurorzy wyznali ich na liderów zespołów i musieli dokonać wyboru uczestników. Stawka była wysoka - przegrana drużyna w całości trafiała do dogrywki. Każdy z zawodników na wykonanie swojej części zadania miał 12 minut.

Drużyna pod wodzą Przemka była załamana poczynaniami swojego kapitana podczas trzeciej zmiany. Czyżby sam, mając immunitet, sabotował własny zespół? W drużynie Rafała pozytywnie zaskoczyła Aniela Redelbach, która pracowała nieśpiesznie i spokojnie, ale dokładnie.

Jesteśmy rozczarowani tymi 12-minutami, które spędziłeś jako ostatni w kuchni - tak Amaro skomentował pracę Przemka.

Drużyna Przemka przegrała to starcie i trafiła, poza posiadającym immunitet kapitanem, do dogrywki. W konkurencji ostatniej szansy zagrożeni uczestnicy w ciągu 40 minut musieli przygotować dania przy użyciu warzyw korzeniowych i bulwiastych.

Z programem pożegnał się Mateusz Kręcina