- Jestem po skomplikowanej operacji barku. Podziwiam profesjonalizm lekarzy. To cudotwórcy, którzy potrafią poskładać człowieka w całość tak, jak reperuje się w warsztacie zepsuty samochód - powiedziała Dymna "Rewii".
Dwa lata temu aktorka przeszła rekonstrukcji więzadeł lewej nogi, a teraz zmaga się z rehabilitacją.
- To bardzo silna kobieta i nieprawdopodobnie uparta. Systematycznie ćwiczy, bo chce jak najszybciej wrócić do swoich zajęć - powiedziała gazecie jej znajoma.
Annie Dymnej zależy na czasie, bo jak najszybciej chciałaby wrócić do pracy zarówno w teatrze, jak i do swojego programu telewizyjnego "Anna Dymna - Spotkajmy się".
Powodzenia!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?