Edyta Pazura broni męża jak lwica. Dostało się byłej partnerce Durczoka: "Hipokryzja na maksa"

Paweł Kaczmarek
Paweł Kaczmarek
Nieoczekiwany konflikt: Edyta i Cezary Pazurowie vs Julia Oleś
Nieoczekiwany konflikt: Edyta i Cezary Pazurowie vs Julia Oleś AKPA (3)
Jesteśmy świadkami nowego, dość nieoczekiwanego starcia w polskim show-biznesie. Edyta Pazura i Julia Oleś pokłóciły się na forum o to, jak Cezary Pazura zwraca się do swojej córki.

Cezary Pazura uchodzi za jednego z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich aktorów. Sławny sześćdziesięciojednolatek unika skandali, jednak i jemu czasami zdarza się paść ofiarą krytyki internautów. Do takiej sytuacji doszło właśnie teraz. Zaczęło się od tego, że gwiazdor wrzucił do sieci filmik, na którym jego najmłodsza córka zamiata chodnik. Na nagraniu słychać, jak Pazura komentuje poczynania pięcioletniej Rity.

Bardzo dobrze ci to idzie, będziesz dobrą żoną - zażartował aktor.

Słowa Pazury skierowane do córki nie wszystkim jednak przypadły do gustu.

Mamy 2023 rok i polski aktor, obyty w kontakcie ze światem, mówi tak do dziewczynki - stwierdziła jedna z internautek.

Filmik opatrzony tym krytycznym komentarzem dość niespodziewanie udostępniła na swoim instagramowym profilu Julia Oleś. Była partnerka zmarłego przed niespełna dwoma laty Kamila Durczoka dodała również coś od siebie.

Serio...? - napisała, nie kryjąc swojego oburzenia tekstem Cezarego Pazury.

Na reakcję z obozu Pazurów nie trzeba było długo czekać. Głos w sprawie krążącego w sieci nagrania zabrała mama uwiecznionej na filmiku dziewczynki. Edyta Pazura dała jasno do zrozumienia, że nie podoba jej się to, w jaki sposób Julia Oleś odniosła się do filmiku autorstwa jej męża.

Ręce opadają... A właśnie wczoraj pisałam o tym post. Z ludźmi dzieje się coś złego... Tak, pani @fabjulus, dziecko bawi się z tatą w dom i sama chce być żoną, a później zamienia się w konika. Ma do tego prawo tak jak do układania klocków lego! - oznajmiła Pazura.

Zwróciła także uwagę na fakt, że nagranie zostało wyrwane z kontekstu.

I jak kradniecie, drogie panie, materiał, to następnym razem, chociaż w całości - zaapelowała.

Julia Oleś nie pozostała jej dłużna. Uczestniczka szóstej edycji programu "Hell's Kitchen. Piekielna kuchnia" stwierdziła, że to, w jaki sposób Cezary Pazura odzywa się do córki, jest jej zdaniem szkodliwe.

Cóż, tekst "ładnie zamiatasz, będziesz dobrą żoną" jest obiektywnie niemądry. Po prostu. Jest szkodliwy i głupkowaty. Wyłapywaniem takich dziaderskich automatyzmów, które programują całe pokolenia, zajmujemy się na tym profilu od lat i to się nie zmieni - stwierdziła Oleś.

Edyta Pazura postanowiła odnieść się więc także i do tego zarzutu.

Droga pani @fabjulus, jak to było? "Rewolucja pożera własne dzieci"? Jedynym "dziadersem" jest pani, narzucając innym, co mają robić, myśleć i mówić, a nawet jak mają bawić się ze swoimi dziećmi. My dajemy swoim dzieciom wolność i bawimy się z nimi konwencją: dom, klocki, puzzle, zabawa z wycieczką pod namiot. Jak się bawimy w pocztę, to oznacza, że programuję córkę na urzędnika poczty? Ja za to na tym profilu zajmuję się wyznaczaniem granic i wytykaniem głupoty, i to też się nie zmieni - napisała celebrytka.

Następnie żona Pazury podzieliła się swoją refleksją odnośnie komentowania metod wychowawczych obcych ludzi.

Albo ja zaczynam żyć w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, albo niektórzy faktycznie uwierzyli w swoją boskość i myślą, że teraz będą innych uczyć, jak mają żyć. Zabawa w dom była moją ulubioną zabawą z dzieciństwa. Byłam żoną, dzieckiem, a czasem mężem, bo chłopcy nie chcieli się z nami bawić. To może teraz pani @fabjulus z koleżanką Anią zrobią nam matkom listę zadań, które odpowiadają Waszym standardom, co? Już kolejny raz jestem zła na siebie, że muszę to robić, ale nie dam sobie wejść na głowę. I może niech każdy wychowuje i bawi się ze swoimi dziećmi, jak chce. Fajnie byłoby następnym razem pokazać całe stories, a nie urywek materiału i robić g*wnoburzę - wyżaliła się Pazura.

Co ciekawe, żona Cezarego Pazury postanowiła także wytknąć Julii Oleś nieco już zapomniany incydent z przeszłości. Mowa o skandalu z 2018 roku, gdy dziewczyna Durczoka opublikowała zdjęcie nagich piersi po operacji, po czym szybko je usunęła. Później tłumaczyła się, że za rzekomo przypadkową publikację odpowiedzialny był jej trzyletni wówczas syn.

Pani @fabjulus ma takie "standardy", że wrzucenie swoich nagich zdjęć do internetu zrzuciła na syna... Ciekawe, na kogo synek wyrośnie, jak dowie się, że zrobił mamusi taką krzywdę. Hipokryzja na maksa - stwierdziła dobitnie Edyta Pazura.

W dalszej części instagramowego wpisu Edyta Pazura jeszcze raz zwróciła się bezpośrednio do Julii Oleś. Zaapelowała do blogerki, aby ta zamiast jej dziećmi, zajęła się swoją własną pociechą.

I @fabjulus, ustalmy coś na koniec, zrobiła sobie pani zasięgi, no i fajnie. Ale tak na przyszłość, pani zajmie się wychowywaniem swojego dziecka (jak widać, ma pani czym), a my swoich. I niech pani nie robi pod górkę aktywistom, szkodzi im pani - dodała, kończąc swój wywód.

Coś nam mówi, że to jeszcze nie koniec tej medialnej pyskówki.

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Edyta Pazura broni męża jak lwica. Dostało się byłej partnerce Durczoka: "Hipokryzja na maksa" - ShowNews

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn