Koronki

William Hale, urodzony w Rzymie amerykański reżyser, to jeden z najbardziej doświadczonych twórców kojarzonych z pracą dla telewizji. Swoją karierę rozpoczynał w 1955 roku tworząc do końca lat 80. Koronki, miniserial telewizyjny, to dobry przykład biegłości w filmowym rzemiośle i dużego wyczucia serialowej estetyki. Francuzka Lili to obecnie uznana, międzynarodowa aktorka. Okazuje się jednak, że dojście do takiej pozycji wiele ją kosztowało. Poznajemy jej dramatyczne dzieciństwo. Lili była wychowywana przez przybranych rodziców. Ci zapewniali małą dziewczynkę o tym, że jej prawdziwa mama na pewno kiedyś wróci. Lili ma sześć lat, kiedy zostają zamordowani jej dotychczasowi opiekunowie. Odtąd musi sobie radzić niemalże sama. Jest modelką, choć miała też epizod w filmach porno. Życie nie jest łatwe, lecz pewnego dnia Lili dowiaduje się, że jej przybrani rodzice otrzymywali z pewnego źródła pieniądze na jej utrzymanie. Jak się okazuje nadawcą była jej prawdziwa matka. Personalia kobiety nie są znane, ale pewne tropy prowadzą do trzech przyjaciółek ze szkolnych lat: Judy, Pagan i Maxine. Lili postanawia odnaleźć każdą z nich i dowiedzieć się, która jest jej matką. Nie będzie to łatwe zadanie. Koronki to serial oparty na podstawie popularnej powieści Shirley Conran, angielskiej pisarki, autorki "Szkarłatu" i bestsellera "Superwoman", felietonistki magazynu "Vanity Fair". Historia Lili opowiadana jest w serii retrospekcji, które pozwalają nam cofnąć się do szkolnych lat jej prawdziwej matki. Jednocześnie prawie do samego finału jej tożsamość utrzymana jest w tajemnicy. Która z trzech przyjaciółek jest matką Lili? Maxine, Pagan czy może Judy? Niewątpliwym atutem jest wciągająca, żywa fabuła i udział popularnych aktorek: Bess Armstrong, Brooke Adams, Arielle Dombasle i Phoebe Cates.