Kłamca, kłamca

Fletcher Reede (Jim Carrey) jest świetnym prawnikiem i niepoprawnym kłamcą. Kłamie przy każdej okazji, w pracy - żeby wygrać sprawę w sądzie, w domu - żeby usprawiedliwić się przed rodziną, którą notorycznie zaniedbuje. Wszyscy mają dość jego kłamstw, a najbardziej jego syn Max (Justin Cooper). To właśnie dzięki niemu pewnego dnia Fletcher zaczyna mówić tylko i wyłącznie prawdę. Chociaż stara się kłamać jak dawnej, za sprawą jakiejś tajemnej mocy nie może, a to ściąga na jego głowę poważne kłopoty. Reżyser Ton Shadyac i gwiazdor komediowy Jim Carrey mają na swoim koncie już jeden wspólny sukces - komedię Ace Ventura. Zdolny prawnik Fletcher Reede kieruje się w pracy maksymą, według której cel uświęca środki. Fletcher reprezentuje w sądzie bogatych klientów znanej firmy adwokackiej. Jego cel to kolejna wygrana sprawa, a owe uświęcone środki to niezliczone kłamstwa, które wypowiada bez zmrużenia oka na sali sądowej. Każdy kolejny wygrany proces pomnaża majątek firmy i jego własny, a Fletcher uwielbia luksusowe życie. Niestety, jego zamiłowanie do kłamstw dominuje również w relacjach z rodziną, dla której notabene nigdy nie potrafi znaleźć czasu. Jego syn Max jest tym bardzo sfrustrowany. Jego rozgoryczenie staje się nie do zniesienia, gdy kolejny raz zaprasza ojca na urodziny i ten, jak zwykle, się nie zjawia, znajdując sobie później najbardziej nieprawdopodobną wymówkę. Owego dnia, gdy Max zdmuchuje urodzinowe świeczki, wypowiada przy okazji życzenie. Chce, aby jego ojciec choć przez jeden dzień mówił tylko prawdę. Owo życzenie spełnia się. I to akurat w dniu, w którym Fletcher ma poprowadzić bardzo ważną sprawę, od której zależy jego przyszłość w firmie. Jak zwykle i tym razem swą argumentację w sądzie zamierzał oprzeć na kłamstwach. Tym razem, ku swemu zaskoczeniu, nie jest ich w stanie wypowiedzieć. Tego samego dnia Fletcher musi również znaleźć mocne argumenty, aby powstrzymać swą byłą żonę od przeprowadzki z Los Angeles do Bostonu, dokąd Andrey (Maura Tierney) zamierza zabrać ze sobą Maxa. Warto przekonać się, czy ten jeden dzień prawdomówności odmieni zwyczaje zatwardziałego kłamcy Fletchera i przede wszystkim, czy polepszy jego relacje z synem. Bez wątpienia ta kreacja, obok roli Trumana w "Truman Show", należy do jednych z najbardziej udanych wcieleń Carrey'a."