Wymyk

Polska 2011

Podczas podróży Jerzy staje w obronie zaczepianej dziewczyny. Chuligani wyrzucają go z pociągu. Jego brat, Alfred, jest świadkiem, ale nie reaguje. W domu przedstawia własną wersję wydarzeń.

Reżyseria:Greg Zgliński

Czas trwania:85 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film sensacyjny

Wymyk w telewizji

Galeria

Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Wymyk (2011) - Film
  • Robert Więckiewicz

    jako Alfred Firlej

  • Łukasz Simlat

    jako Jerzy Firlej

  • Gabriela Muskała

    jako Viola Firlej

  • Tomasz Schuchardt

    jako "Silny"

  • Marian Dziędziel

    jako Stefan Firlej

  • Anna Tomaszewska

    jako Anna Firlej

  • Witold Płóciennik

    Zdjęcia

  • Małgorzata Zacharska

    Kostiumy

  • Greg Zgliński

    Reżyseria

  • Izabela Andrys

    Charakteryzacja

  • Leszek Starzyński

    Montaż

  • Mariusz Ziemba

    Muzyka

Opis programu

Alfred (Robert Więckiewicz) pozuje na twardziela, ale jako właściciel firmy zajmującej się dostarczaniem usług internetowych nie lubi ryzyka i nowości. Jego młodszy brat Jerzy (Łukasz Simlat) nauczył się pewności siebie i otwartości umysłu na studiach w Stanach. Po powrocie do kraju chce z poparciem ze strony ojca (Marian Dziędziel) odważnie rozwijać rodzinny biznes. Alfred czuje, że jego pozycja zarówno w firmie, jak i w rodzinie jest zagrożona. Zdecydowanie przeciwstawia się innowacyjnym pomysłom Jerzego. Pewnego dnia podczas wspólnej podróży podmiejskim pociągiem Jerzy staje w obronie dziewczyny zaczepianej przez grupę chuliganów. Alfred nie reaguje na czas i jest świadkiem, jak jego brat zostaje wyrzucony z jadącego pociągu. Jerzy w śpiączce trafia do szpitala, a Alfred obawiając się konfrontacji z rodziną wymyśla własną wersję wydarzeń… GREG ZGLIŃSKI, jeden z ostatnich uczniów Krzysztofa Kieślowskiego, kontynuuje tropy niegdyś podejmowane przez mistrza. "Wymyk" to filmowy moralitet, rozważający rolę przypadku i przeznaczenia w ludzkim życiu. Opowiada o wstydzie, poczuciu winy i lęku przed odkryciem upokarzającej prawdy. - Zainteresowało mnie dotknięcie elementarnego tematu, jakim jest tchórzostwo i związane z nim poczucie winy. Każdemu z nas zdarzyło się stchórzyć w mniej lub bardziej poważnej sytuacji. Nie dlatego, że jesteśmy źli, tylko czasem po prostu słabi. Słabość jest cechą skwapliwie przez nas ukrywaną, szczególnie przez mężczyzn, jednak wybitnie współdefiniującą ludzką naturę. Niesie ona ze sobą upokorzenie, ale także groteskowość oraz, co najważniejsze, szansę na odkupienie - mówi reżyser. Po zrealizowanej w Szwajcarii, znakomicie przyjętej debiutanckiej "Całej zimie bez ognia" (2004), Zglinski zainteresował się opowiadaniem Cezarego Harasimowicza "Jerzy". Nawiązuje ono do autentycznej historii, która miała miejsce przed kilku laty, gdy grupa wyrostków wyrzuciła mężczyznę z pędzącego pociągu. Reżyser, który sam był świadkiem podobnej sytuacji, choć bez tragicznego finału, uznał historię za uniwersalną i potraktował jako mocny punkt wyjścia dla przyszłego filmu. Przymierzając się do adaptacji opowiadania, Zglinski razem ze współscenarzystą Januszem Margańskim uznali, że od tytułowego bohatera bardziej interesujący będzie jeden ze świadków incydentu, w opowiadaniu będący postacią marginalną. To właśnie on - pozorny macho z ukrytą wewnętrzną zadrą - stał się pierwszoplanową postacią filmu. Postrzegany jako współczesna wersja przypowieści o Kainie i Ablu, "Wymyk" zwraca uwagę dojrzałym aktorstwem. Szczególnie wyróżnia się autentycznie przejmująca kreacja Roberta Więckiewicza, o którym Marek Sadowski z uznaniem pisał w "Rzeczpospolitej": (...) wspaniale zagrał człowieka pozornie pozbawionego emocji. W dramatycznych momentach jego nieruchomą twarz ożywiają tylko prawie niedostrzegalne drżenia, mówiące o stanie psychicznym kreowanego bohatera o wiele więcej niż słowa. Aktor, nagrodzony za swoją rolę przez jury Warszawskiego Festiwalu Filmowego, opisuje Alfreda następująco: - Jest introwertyczny, nerwowy, pełen napięć i kompleksów. Boi się. Ale przy całej swojej niepewności i bezradności jest bardzo ludzki. W rolę Jerzego wcielił się znany z "Linczu" i serialu "KREW Z KRWI" Łukasz Simlat, a żonę Alfreda zagrała nagrodzona za swą rolę w Gdyni Gabriela Muskała, prywatnie związana z reżyserem. Filmowi przyznano m.in. Nagrodę Jury Ekumenicznego na WFF w Warszawie oraz wyróżniono za scenariusz i reżyserię w Gdyni. "Wymyk" zdobył również nagrodę na MFF "Kino pavasaris" w Wilnie i nagrodę dla najlepszego filmu zagranicznego na Niezależnym Festiwalu Filmowym w Rzymie.

Powiązane artykuły