Alicja

Woody Allen czyta "Alicję w Krainie Czarów". Współcześnie i w Nowym Jorku. Woody Allen niejedno ma imię. Najczęściej kojarzymy go z szalonymi komediami, błyskotliwymi dialogami i niebanalnym poczuciem humoru. Jednak w swojej bogatej twórczości nowojorski geniusz wypowiadał się także w innych tonacjach. Sięgał po bergmanowskie motywy (Wnętrza), serwował nostalgiczne wycieczki w przeszłość (Złote czasy radia) czy hołdował historii kina (Purpurowa róża z Kairu). Alicja to film jak na Allena nie do końca typowy, lecz jednocześnie nasycony osobowością autora Annie Hall. Alice to mieszkanka Nowego Jorku należąca do wyższych sfer. Jej mąż Doug znakomicie zarabia, a ona żyje w luksusie, mając mnóstwo wolnego czasu. Nawet wychowywanie córeczki spada częściowo na prywatną opiekunkę. Wieloletni związek z Dougiem wydaje się oazą stabilizacji. Jednak Alice zaczyna mieć wątpliwości. Odbierając dziecko ze szkoły, poznaje szarmanckiego Joego - mężczyznę, który pozostaje jej w pamięci. Odtąd spotkania z przyjaciółkami będą dla Alice coraz bardziej męczące i nudne. Łapie się na tym, że dotychczasowy styl życia jest zupełnie jałowy. Idąc za radą znajomych, odwiedza tajemniczego doktora Yanga, który rzekomo leczy wszelkie dolegliwości - od bolących pleców po uczuciowe rozterki. Wizyta okazuje się brzemienna w skutki. Przepisane przez Yanga zioła zaczynają działać w zupełnie nieprzewidywalny sposób. Alice staje się... niewidzialna, lecz równocześnie zaczyna dostrzegać, kim tak naprawdę są jej najbliżsi. Nie przypadkiem tytuł filmu odsyła do "Alicji w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla. Główna bohaterka, niczym literacka Alicja, wskutek zażycia dziwnego specyfiku ma wgląd w ukrytą do tej pory rzeczywistość. Dla Alicji Allena to przewartościowanie dotychczasowego życia, otwarcie oczu na jałowość swojej egzystencji, poznanie prawdy o najbliższych, a także poszukiwanie prawdziwej miłości. Twórcy z dużą dozą ironii pokazują świat otaczający bohaterkę, podkreślając jego powierzchowność, blichtr i podążanie za luksusem. Swoista inicjacja Alicji ma wymiar słodko-gorzki, gdzie subtelny humor miesza się z wątkami melodramatycznymi. Główną rolę zagrała Mia Farrow, jedna z ulubionych aktorek Allena. Partnerują jej znakomici Joe Mantegna oraz William Hurt. Nominacja do Oscara oraz wyróżnienie National Board of Review dla Mii Farrow.