Dama w vanie

Pisarz i bezdomna staruszka. Niezwykła historia oparta na faktach. Londyn, lata 70. XX wieku. Pewnego dnia na podjeździe domu pisarza Alana Bennetta zatrzymuje się stary van prowadzony przez ekscentryczną staruszkę. Tajemnicza pani Shepherd otrzymuje zgodę właściciela posesji na parkowanie przez kilka tygodni, zanim uruchomi swój wóz. Obecność bezdomnej budzi niepokój mieszkańców eleganckiego Camden. Drażni także Bennetta-gospodarza, choć jednocześnie szalona i elegancka zarazem dama zaczyna fascynować Bennetta-pisarza. Trzy tygodnie przedłużają się o kolejne lata, a Alan powoli odkrywa prawdziwą historię swojej nietypowej sąsiadki. Film Nicholasa Hytnera przypomina postać Mary Shepherd - bezdomnej ekscentryczki, która w przez 15 lat mieszkała w vanie w Camden Town. Pisarz i dramaturg Alan Bennett (Szaleństwa króla Jerzego) uczynił ją bohaterką swojej książki pod tym samym tytułem. Jest również autorem scenariusza filmu z 2015 roku. Historia damy w vanie jest fascynująca - naprawdę nazywała się Margaret Fairchild i zanim trafiła na ulicę, była pianistką oraz zakonnicą. Podobnie jak w pamiętnikach Bennetta, film skupia się na relacji między bohaterem-narratorem a panią Shepherd. Z lekkością i prawdziwie angielskim poczuciem humoru twórcy pokazują tę przyjaźń, jednocześnie z czułością przyglądając się postaciom - zwłaszcza tytułowej. Świetnie zbudowana narracja i znakomite dialogi zyskały pełnię dzięki wybitnej kreacji Maggie Smith. Aktorka otrzymała nominacje do Złotego Globu oraz nagrody BAFTA. Jako Alan Bennett partneruje jej Alex Jennings (Miłość i śmierć w Wenecji, Królowa, serial The Crown). Ciekawostką jest, że zdjęcia kręcono w Camden - w domu, w którym wówczas mieszał Bennett. Ciepłe, wzruszające i przezabawne kino.