Niezbadane głębiny

Rafy kształtujące się w zimnych wodach na samym dnie oceanu to dla człowieka zagadka. Płetwonurkowie zbadali rafy rozwijające się w ciepłych, płytkich wodach, ale koralowce w mroźnych głębinach...? Jak te parzydełkowce, kochające światło, mogą rozwijać się w ciemnościach? Co dzieje się w lodowatych głębiach, 4 tysiące metrów pod powierzchnią? Międzynarodowy zespół badaczy próbuje poznać i rozwikłać tajemnice podwodnego świata. Wyruszy z lodowatego północnego Atlantyku, a podróż zakończy przy zachodnich wybrzeżach Afryki, tam gdzie Sahara spotyka się z morzem. 600 metrów pod powierzchnią woda jest zimna i panuje mrok. Nikt by nie uwierzył, że znajdujemy się 60 km od brzegów Afryki. Tu właśnie można podziwiać zimnowodną rafę koralową. Jeszcze w 2011 roku nikt nie wiedział o jej istnieniu. Dziś, za sprawą nowoczesnych technologii naukowcy badają ten nieznany świat, równie ważny i różnorodny jak lasy deszczowe. Rafa ma 60 metrów wysokości i ponad 300 km długości. Nikt wcześniej jej nie opisał. W filmie poznamy jej tajemniczych mieszkańców. Zimnowodne rafy koralowe stały się ważnym elementem krajobrazu morskich głębin, ale czy długo jeszcze nim będą? Zmiany klimatyczne trafiły na pierwsze strony gazet. Wszystkich niepokoi topnienie lodów Arktyki. Ekolodzy biją na alarm, ukazując dramatyczną sytuację niedźwiedzi polarnych i innych gatunków nierozerwalnie kojarzących się z mroźną północą. Rzadziej jednak mówi się o tym, co dzieje się pod powierzchnią. Przemysłowy połów ryb trwa w najlepsze. Efekt cieplarniany sprawia, że wody oceaniczne stają się coraz kwaśniejsze, przez co koralowce nie mogą budować wapiennych szkieletów. Przegrzana woda może zabić rafy koralowe w ciepłych morzach. Nikt jednak nie potrafi przewidzieć, co się stanie z rafami rozwijającymi się w temperaturze poniżej ośmiu stopni Celsjusza. Pod koniec tego stulecia woda w większości mórz będzie cieplejsza i kwaśniejsza. Tym usilniej więc powinniśmy zabiegać o to, by lepiej poznać nieznany świat morskich głębin. Stamtąd bowiem może przyjść życie, którego istnienia nawet się nie domyślamy.