Pocałunek węża

Pochodzący z nizin społecznych Thomas Smithers, nowo wzbogacony właściciel huty, mąż pięknej Juliany i ojciec dorosłej córki Anny (która każe się nazywać Theą), dziedziczy opuszczony, zaniedbany pałac i okoliczne ziemie. Dokonawszy niezbędnych zmian i napraw w domu, postanawia zająć się także otoczeniem. Wynajmuje znanego holenderskiego projektanta ogrodów, Meneera Chrome'a, poleconego mu przez kuzyna Juliany, Jamesa Fitzmaurice'a. Zagraniczny mistrz ma uczynić z zarośniętego chaszczami ugoru przed pałacem piękny ogród. Chrome nie jest w rzeczywistości tym, za kogo się podaje. Wynajął go Fitzmaurice, który niegdyś kochał się w Julianie i pragnął ją poślubić, lecz musiał ustąpić pola Smithersowi. Teraz pragnie się zemścić, doprowadzając dawnego rywala do ruiny pomysłami rzekomego ogrodnika. Chrome raźno przystępuje do pracy, zaczynając od wycięcia gęstwiny drzew i krzewów porastających okolicę. Nie wie, że te dzikie zakątki stanowią kryjówkę i azyl Thei, wrażliwej romantyczki, rozczytującej się w poezji Andrew Marvella. Na ich miejscu Chrome tworzy ogród "angielsko-holenderski z wpływami francuskimi": surowy, pozbawiony kwiatów, z zielenią ograniczoną do minimum, uzupełniony wkrótce o wielką oranżerię, w której właściciele mają gromadzić egzotyczne rośliny. Thea jest zbulwersowana jego poczynaniami, coraz bardziej nerwowa. Niespokojny o jej równowagę psychiczną Smithers, któremu nawet nie przychodzi do głowy, co spowodowało taką zmianę w zachowaniu córki, wzywa do niej medyka, któremu towarzyszą dwie pomocnice w habitach. Stosowane przez nich metody: puszczanie krwi, wiązanie dziewczyny, trzymanie jej w ciemnościach, tylko pogarszają stan Thei. Ale lekarz z uporem powtarza, że jego pacjentka jest szalona, a może nawet opętana przez diabła i utrzymuje jej ojca w przekonaniu, że to najskuteczniejsze sposoby leczenia.