Tajemnice austriackiej piwnicy

Przez 24 lata Joseph Fritzl więził i gwałcił swoją córkę Elisabeth, która urodziła mu w tym czasie siedmioro dzieci. Troje z nich mieszkało w domu Fritzla i jego żony Rosemarie, która podobno nie miała pojęcia o podwójnym życiu męża: Fritzl wmówił jej, że Elisabeth związała się z sektą i podrzuca swoje kolejne dzieci na progu rodzinnego domu. Reszta potomstwa z kazirodczego związku była więziona w lochu, którego budowę Fritzl zaczął w roku 1978. Kręte korytarze, liczba drzwi i zamaskowanych przejść to dowód premedytacji, z jaką działał. Skandal wybuchł w kwietniu 2008 roku, kiedy więziona w lochu 19 - letnia Kerstin ciężko zachorowała i ojciec musiał zawieźć ją do szpitala. Podejrzenia, które do tej pory Fritzl dość zręcznie rozwiewał, teraz przekroczyły próg krytyczny. Sprawca trafił do więzienia. Jego rodzina przebywa w odosobnieniu pod opieką terapeutów, którzy przygotowują ofiary Fritzla do życia w normalnym świecie. Powrót będzie trudny, jeśli zważyć choćby na to, że dwóch synów Elisabeth dopiero po wyjściu z lochu pierwszy raz zobaczyło światło dzienne. Tymczasem Austriacy, którzy wciąż są w szoku po sprawie Nataschy Kampusch, zastanawiają się, jakim cudem Fritzl mógł przez tyle lat zwodzić sąsiadów i rodzinę oraz słynące z czujności i efektywności służby państwowe.