Franciszek Przybylski przed laty grał Łukasza w „M jak miłość”. Dzisiaj ma 30 lat i całkowicie się zmienił! Czym się zajmuje?

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
„M jak miłość” to najsłynniejszy i najbardziej popularny polski serial. Produkcja jest nadawana od 2000 roku i nic nie wskazuje na to, żeby „Emka” miała zakończyć swój telewizyjny żywot. Jedną z osób, która pojawiła się już w 1. odcinku produkcji był zaledwie 7-letni Franciszek Przybylski, który dzięki „M jak miłość” zdobył popularność. Dzisiaj mężczyzna ma już 30 lat i kompletnie nie przypomina dawnego siebie. Zobaczcie, jak się zmienił i czym się zajmuje.

Spis treści

Kim jest Franciszek Przybylski?

Franciszek Przybylski urodził się 5 sierpnia 1993 roku i niejako był skazany na artystyczny świat. Trudno, żeby było inaczej, bowiem jego mamą jest ceniona reżyserka teatralna, Agnieszka Glińska, natomiast ojcem jest aktor i lektor Filip Przybylski.

Rola Łukasza Mostowiaka, syna Marty, była dla Franciszka Przybylskiego pierwszym tak dużym doświadczeniem przed kamerą. Pojawił się na planie jako 7-latek, a schodził z niego mając lat 13. W czerwcu Franciszek Przybylski napisał kilka słów o blaskach i cieniach, jakie wiązały się z pracą na planie „M jak miłość”. W jego wpisie czytamy m.in.:

Przez 6 lat mojego dzieciństwa, bo od 7go do 13go roku życia, „M jak Miłość” towarzyszyło mi dzień w dzień. Bycie przed kamerą, ale i w centrum uwagi sprawiało mi wielką przyjemność. Jest dla dziecka bardzo krzywdzące kiedy wmawia mu się, że jego potrzeba uwagi to jego chęć lub potrzeba bycia lepszym od kogoś innego. Inne dzieci mi zazdrościły lub twierdziły, że myślę, że jestem lepszy od nich bo gram w serialu. Nie myślałem tak. Ale ponieważ one i ich rodzice często tak myśleli i to mówili to ja sam zacząłem wierzyć w to, że tak jest. Czułem się winny temu, że ktoś czuje i myśli, że jest ode mnie „gorszy”. Wyparłem przez to coś co mnie ukształtowało i było gigantyczną częścią mojego dzieciństwa. Lata terapii i leczenia pozwalają mi powiedzieć głośno: „Moja chęć bycia super nie oznacza mojej chęci bycia lepszym od Ciebie.” Lubię to, że w oczach wielu ludzi wciąż jestem tamtym dzieckiem. 
Że pozostałem i pozostanę tamtym dzieckiem na zawsze bo w świecie „Mki” już zawszę będę „tym dzieciakiem”. Jest w tym coś wieloznacznego. Zaczynam doceniać i pielęgnować w sobie to, że na wiele rzeczy wciąż patrzę dziecięcym spojrzeniem. 
Nie chcę, nie lubię i mam dosyć udawania, że wszystko wiem albo, że wszystko rozumiem.

Inne role Franciszka Przybylskiego

Rola Łukasza w „M jak miłość” nie jest jedyną w aktorskim dorobku Franciszka Przybylskiego. W 2000 roku zagrał w spektaklu teatru telewizji pt. „Bankructwo małego Dżeka”, który reżyserowała jego mama. Dwa lata później wziął udział w kolejnym spektaklu - „Złodziejki chleba”.

W 2009 roku Franciszek Przybylski, już kompletnie nie przypominający dawnego siebie, wziął udział w kolejnym głośnym projekcie. Był to słynny film Katarzyny Rosłaniec pt. „Galerianki”.

Co dzisiaj robi Franciszek Przybylski?

Stopniowo Franciszek Przybylski znikał z ekranu, aczkolwiek w małych rolach mogliśmy go oglądać w etiudach, spektaklach teatru telewizji i filmach. Mężczyzna jednak nie zniknął całkowicie z branży, a „jedynie”... zamienił strony kamery, po której się pojawia! Już jakiś czas temu Franciszek Przybylski zdradzał ambicje filmowe, jednak nie jako aktor, a reżyser oraz operator! W ostatnich latach Franciszek Przybylski był asystentem reżysera bądź II reżyserem przy tak głośnych projektach jak chociażby „Wielka woda” czy „Rojst'97”.

Na początku sierpnia Franciszek Przybylski świętował swoje 30. urodziny. Pokusił się z tej okazji na bardzo szczery wpis w mediach społecznościowych:

Mam 30 lat.
Ci, którzy mnie znają bliżej mogą zrozumieć kiedy powiem, że ja zawsze czułem się jakbym miał 30 lat.
Zawsze byłem taki stary-malutki.
Ten co rozumiał wszystko, a nawet jak nie rozumiał to i tak rozumiał bo musiał przecież.
Dopiero przez ostatni rok zacząłem rzeczywiście żyć tak jak czuję, że chcę i że mogę. Wiem co sprawia mi w życiu frajdę, a co nie. Otaczam się ludźmi, którzy sprawiają, że mogę być swoją ulubioną wersją siebie.
Rozwijam się tak jak mogę, umiem i chcę.

Przez ostatni rok:

- Doświadczyłem premiery serialu „Wielka Woda”, w którym pracowałem jako reżyser i operator II ekipy, operator II kamery oraz jeden z asystentów reżysera.

- Zakończyłem zdjęcia do filmu „Doppelganger. Sobowtór”, w którym pełniłem te same funkcje. I już tej jesieni będę mógł obejrzeć efekty tej pracy na wielkim ekranie w kinie, czego nie mogę się doczekać.

- Założyłem zespół @zgagaofficial wraz z którym zagraliśmy nasz premierowy koncert w klubie Chmury.

- Zagrałem epizod w 3 sezonie mojego ukochanego, najlepszego polskiego serialu ever. Więcej szczegółów zdradzę wkrótce.

- Rozpocząłem moją przygodę ze stand-upem.

- Zacząłem rozwijać własne autorskie duuże projekty, które wiem i czuję, że wystrzelą już niebawem.

W międzyczasie tego wszystkiego, byłem operatorem kamery przy kilku reklamach, a w kilku zagrałem.

A z ważniejszych rzeczy to:

*Spędzałem mnóstwo czasu z ludźmi, których kocham.

*Zacząłem leczyć zdiagnozowaną u mnie dystymię.

*Zakochałem się jak wariat szalony krejzol i psycholek totalny.

Zobaczcie, jak zmienił się Franciszek Przybylski!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn