Jak można się spodziewać, tak niepokorna osoba ma niekonwencjonalne podejście do wychowywania dziecka:
- Według literatury jest tak, że to matka trzęsie się nad dzieckiem, natomiast ojciec daje mu większą wolność. U nas jest na odwrót! - przyznaje Olga Borys- To ja dostaję czasem burę, że czegoś znów nie dopatrzyłam, że Mirka ma za dużą swobodę. Mój mąż od początku bardzo się angażuje w wychowanie dziecka. Przyznam, że na pewnym etapie moje dziecko wołało na mnie "tata" bo nie widziało mnie prawie wcale, a ojca miało cały czas! Ale to jest w ogóle córeczka tatusia. I do dziś jest tak, że do Wojtka mówi "tatuś" a do mnie tylko "mama".
Aktorka przyznaje jednak, że lubi rozpieszczać swoją jedynaczkę. Oprócz zabawek, ślicznych ciuszków i książeczek, Olga sporo wydaje na córkę:
- Od dwóch lat Mirka chodzi do prywatnego przedszkola w Warszawie, przez ten czas kosztowało nas to tyle, co... samochód. - przyznaje Olga Borys- Ostatnio też moja córka chorowała, nie miałam zaufania do antybiotyków i postawiłam na medycynę holistyczną, co bardzo dużo mnie kosztowało. Ale za to oszczędzam na fryzjerze! Moja córeczka od urodzenia nie miła jeszcze ścinanych włosów!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kolejna celebrytka z aktem oskarżenia. Magda G. może stanąć przed sądem
- Mamy projekt idealnej sukni ślubnej dla Romanowskiej. W tej kreacji skradnie show!
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]