„Nasz nowy dom 22” odcinek 12. Pan Robert stracił nogi, a później zmarła mu żona. Sam wychowywał syna. Pomogła Ela Romanowska!

ZOBACZ ZDJĘCIA PRZED I PO REMONCIE

Tym razem ekipa programu „Nasz nowy dom 22” odwiedziła Bielsko – małą malowniczą miejscowość położoną na Lubelszczyźnie. Historia rodziny jest bardzo smutna: pan Robert (52 lata) krótko po narodzinach Kuby (12 lat), uległ tragicznemu wypadkowi, w wyniku którego stracił dwie nogi, a większość narządów wewnętrznych miał uszkodzonych. Po kilkumiesięcznej walce o życie panu Robertowi udało się wrócić do domu, gdzie przez kolejne 12 lat wspierała go ukochana żona. Niestety pani Barbara w zeszłym roku zmarła, zostawiając męża i syna zdanych tylko na siebie.

Dzisiaj to nastoletni Kuba jest jedynym oparciem dla taty, ale żeby pan Robert z Kubą mogli pozostać razem, potrzebny jest remont. Ich dom jest w tragicznym stanie i w ogóle nie jest przystosowany do potrzeb osoby z niepełnosprawnością. W domu brakuje łazienki, ogrzewania i podstawowych sprzętów. W domu jest zimno i przygnębiająco.

Szkołę dzielnego Kuby odwiedzi gość specjalny – dziennikarz i osobowość telewizyjna – Filip Chajzer, który opowie o osobistych doświadczeniach życiowych, które na pewno będą doskonałą lekcją dla Kuby i jego kolegów i koleżanek z klasy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl