MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest babciowe. Dla kogo, ile i od kiedy? Oto zasady programu "Aktywny rodzic". Co zrobić, by dostać świadczenie? Znamy terminy wypłaty

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
W 2024 roku rodzice dostaną babciowe, czyli od 1500 zł do 1900 zł w ramach ustawę o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic". Oto kto dostanie pieniądze i od kiedy. Sprawdź szczegóły -->
W 2024 roku rodzice dostaną babciowe, czyli od 1500 zł do 1900 zł w ramach ustawę o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic". Oto kto dostanie pieniądze i od kiedy. Sprawdź szczegóły -->123rf
Babciowe rusza! Sejm uchwalił ustawę o wspieraniu rodziców "Aktywny rodzic" i wypłatę świadczenia, popularnie zwanego babciowym. Pieniądze mają wspierać rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka. Kiedy ruszają wypłaty babciowego i jakie warunki trzeba spełnić? Oto co zapisano w ustawie.

Spis treści

1500 zł dodatku dla mam wracających do pracy

Ustawa przewiduje wprowadzenie trzech świadczeń wspierających rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowywaniu i rozwoju małego dziecka:

  • aktywni rodzice w pracy (babciowe),
  • aktywnie w żłobku
  • i aktywnie w domu.

Od kiedy ZUS wypłaci "babciowe"?

Uwaga! Na to samo dziecko na miesiąc będzie przysługiwało tylko jedno z tych świadczeń. Jak zakłada ustawa, rodzice będą mogli skorzystać z tych pieniędzy od 1 października 2024 r. Świadczenie wypłaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Dla kogo babciowe?

Świadczenie "aktywni rodzice w pracy" (tzw. babciowe) wyniesie 1500 zł miesięcznie na czas 24 miesięcy – od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia dziecka. Dostawać ma je rodzic, który po urodzeniu dziecka wróci do pracy.

Większe wsparcie otrzymają rodzice i opiekunowie dzieci z niepełnosprawnościami - 1900 zł miesięcznie. Dla rodziców dziecka będzie to ulga, bo nie trzeba będzie uszczuplać swoich zarobków o wydatki na nianie. A te sięgają grubo ponad 1000 złotych. Dzięki rządowemu wsparciu mamy i ojcowie nie będą musieli czekać z powrotem do aktywnej pracy, aż ich dziecko osiągnie przedszkolny wiek 3 lat.

Babciowe wynosić ma 1500 złotych i wypłacane będzie co miesiąc na pierwsze i każde kolejne dziecko.

To rodzice będą decydować, na co przeznaczą pieniądze. Np. na opłacenie opieki nad dzieckiem, którą sprawować będzie np. nianię czy babcia (też emerytka). Gdy rodzice uruchomią umowę uaktywniającą, to składki od niej będą dodatkowo finansowane przez państwo - do wysokości podstawy nie wyższej niż 50 proc. wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Aktywnie w żłobku

"Aktywnie w żłobku" ma zastąpić obecne dofinansowanie w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt w instytucjach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3.

To świadczenie dla rodziców dzieci, korzystających ze żłobka, klubu dziecięcego albo dziennego opiekuna. Tu kwota wsparcia to 1500 zł miesięcznie na dziecko lub do 1900 zł miesięcznie na dziecko z niepełnosprawnością (UWAGA! ale nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzice ponoszą za pobyt dziecka w instytucji opieki).

Tych pieniędzy rodzice nie dostaną do ręki, bo fundusze będą przekazywane na rachunek bankowy. Dostanie je bezpośrednio żłobek (klub dziecięcy, itp) lub opiekun prowadzący działalność na własny rachunek. Pieniądze mają być przelewane do 20. dnia każdego miesiąca za miesiąc poprzedni.

Aktywnie w domu

Z "aktywnie w domu" skorzystają głównie rodzice dzieci w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia. I nie muszą spełniać warunku aktywności zawodowej. Tu kwota wsparcia wyniesie 500 zł miesięcznie i wypłacane będzie przez 24 miesiące.

ZOBACZ TEŻ: Waloryzacja emerytur od 1 marca 2024 r. O tyle wzrośnie twoje świadczenie emerytalne. Taka będzie waloryzacja emerytur. Sprawdź szczegóły

To świadczenie pomyślane o rodzicach, którzy nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia "aktywni rodzice w pracy" albo ich dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opieki.

Świadczenie "aktywnie w domu" będzie przysługiwało na takich samych zasadach, jak obecnie funkcjonujący rodzinny kapitał opiekuńczy. Nowością będzie możliwość uzyskania pieniędzy na każde – w tym na pierwsze i jedyne dziecko – w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia.

Koszt projektu "babciowe" wyceniany jest na kwotę 6,5 mld zł.

Babciowe, czyli aktywny rodzic. Pomysł nie tak nowy

O tym projekcie Donald Tusk mówił jeszcze w marcu 2023 roku. Później szef polskiego rządu potwierdził plany wprowadzenia babciowego podczas swojego grudniowego expose. W maju przyjął je Sejm, a po nim przpisani zajmie się Senat.

- Śmialiście się z babciowego? Będzie babciowe w tym roku - powiedział w Sejmie Donald Tusk. - W ramach programu aktywna mama wypłacimy każdej mamie, każdej rodzinie, wszystkim rodzicom, którzy potrzebują pomocy na opiekę nad swoim maleństwem 1500 zł miesięcznie.

Barbara Socha - pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej - wskazywała, że pomysł Donalda Tuska nie jest oryginalny, bo ma przypominać już funkcjonujące świadczenia z ZUS - Rodzina 500 plus czy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Babciowe. Sonda Dziennika Bałtyckiego

Trwa głosowanie...

Sięgniesz po pieniądze z "babciowego"?

dziennikbaltycki.pl
Każdy dodatkowy pieniądz dla emeryta jest cenny. Dlatego seniorzy pilnie wypatrują rządowych informacji na temat waloryzacji emerytur i renty, albo zastrzyków dodatkowej gotówki

Będą dodatkowe pieniądze dla emerytów. To zwrot nadpłaconego...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki