Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyny floretowe pojechały po zwycięstwo

Paweł Rydzyński
Paweł Kawiecki, kontuzjowany florecista Sietomu AZS AWFiS Gdańsk, liczy że jego klubowi i reprezentacyjni koledzy staną w mistrzostwach Europy na podium. Championat w Kijowie rozpoczyna się dziś.

Kobieca reprezentacja floretowa składa się z samych zawodniczek Sietomu: Sylwii Gruchały, Magdaleny Mroczkiewicz, Małgorzaty Wojtkowiak i Anny Rybickiej. W męskiej drużynie gdańskim rodzynkiem jest Radosław Glonek. Kawiecki też miał jechać do Kijowa, ale dwa tygodnie temu podczas... gry w piłkę na zgrupowaniu w Cetniewie zerwał wiązadła krzyżowe w kolanie. Za trzy miesiące będzie miał operację, później czeka go jeszcze co najmniej pół roku rehabilitacji.

Można mówić o pladze kontuzji w Sietomie. W lutym po ośmiu miesiącach leczenia kolana na planszę wróciła Rybicka, także z powodu kontuzji kolana cały ten rok ma stracony Wojciech Szuchnicki.

Kawiecki o szansach swoich kolegów i koleżanek mówi tak: - Florecistki wygrały dwa turnieje Drużynowego Pucharu Świata, w koreańskim Jeju i w Hawanie. To mówi samo za siebie. Floreciści zdobyli w kwietniu w Pekinie medal brązowy medal drużynowych mistrzostw świata. W Kijowie będą rozstawieni z "trójką". Jeśli wygrają wejdą do ćwierćfinału, to w meczu o półfinał czeka na nich Wielka Brytania. To łatwy rywal. Później prawdopodobnie będą Niemcy i trudno powiedzieć, czy efektem będzie awans do finału, czy pojedynek o trzecie miejsce. Szansa na dobry występ jednak także jest duża - mówi Kawiecki. Pytany o szanse indywidualne, zwraca uwagę, że "Glonek jest w stanie wejść do strefy medalowej", a Wojtkowiak była niedawno w PŚ w Hawanie trzecia indywidualnie.

Przed rokiem z ME w Gandawie Polacy przywieźli tylko jeden medal - srebro drużyny szpadzistów. Florecistki, walczące w niemal identycznym składzie co teraz (z Katarzyną Kryczało zamiast Rybickiej), zajęły wówczas 4. miejsce (w walce o brąz uległy Włoszkom), a floreciści, z Glonkiem, wypadli fatalnie - w walce o ćwierćfinał ulegli Rumunom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki