Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie karetka nie może, tam harleya poślą

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Harley służy pacjentom
Harley służy pacjentom Grzegorz Pachla
Prędkość stu kilometrów osiąga w 5,2 sekundy. Waży 300 kg i ma moc 68 KM. Na zmiany pracuje na nim czterech najbardziej doświadczonych ratowników gdańskiego pogotowia - Dariusz Gronowski, Tomasz Rogiński, Dariusz Olech i Piotr Rejter.

Dzięki finansowemu wsparciu Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy, medyczny dyżur na ulicach Gdańska rozpoczął dziś harley, czyli karetka na dwóch kółkach. Tylko w ubiegłym sezonie ratownik na harleyu udzielał pomocy w 19 wypadkach, w tym jednym, gdzie ofiarą było dziecko. 58 razy wyjeżdżał do zachorowań. Przeprowadził też dwie skuteczne reanimacje.

- Udostępnienie mieszkańcom na letni sezon tej dodatkowej karetki kosztuje około 35 tys. zł - tłumaczy Mariola Kubiak, dyrektor pogotowia w Gdańsku. Gdyby nie pomoc sponsora, to by jej nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki