- Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy o godz. 1 w nocy - mówi st. asp. Zenon Frankowski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie. - Po przyjeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęta jest już cała stolarnia. Pierwsze jednostki natychmiast rozpoczęły akcję gaśniczą, dowożąc wodę z pobliskiego stawu. Podczas gaszenia pożaru wybuchły dwie butle z gazem, na szczęście nikomu się nic nie stało.
Spalił się dach pomieszczeń stolarskich, częściowo zawaliły się ściany. Spaleniu uległo też 50 gotowych krzeseł i 30 stołów. Przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
Nie był to jedyny pożar w nocy z soboty na niedzielę na Pomorzu. Strażaków wezwano też do palącego się kompleksu budynków gospodarczych w Wolentalu, w gminie Skórcz. Straty sięgają około 100 tys. zł. Strażacy, gdy przyjechali na miejsce, zastali pożar trawiący większość budynków. - Wraz z właścicielem przystąpiono do ewakuacji zwierząt, gasząc jednocześnie ogień - relacjonuje mł. ogn. Karina Stankowska, rzecznik starogardzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej. - Rozebrano część stalowej konstrukcji dachu stwarzającej zagrożenie dla ratowników.
Uratowano mienie warte około 200 tys. zł. W akcji, która trwała ponad 4 godziny, wzięło udział 51 strażaków. Przyczyny również nie są znane.
Na tym nie koniec. W sobotę strażacy zostali wezwani do pożaru budynku gospodarczego w miejscowości Bartel Wielki, koło Kalisk (pow.starogardzki). Rozebrano część konstrukcji oraz poszycia dachu mogącego się zawalić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
