Dwa życia

Zwei Leben, Niemcy/Norwegia 2012

Rok 1990. Norweżka Kathrine dowiaduje się, że jest jednym z dzieci, urodzonych w ramach nazistowskiego programu "Lebensborn" podczas II wojny światowej. Postanawia poznać sekret swego pochodzenia.

  • Czas trwania: 97 minut, Gatunek: Thriller psychologiczny
  • Reżyseria: Georg Maas, Judith Kaufmann

Dwa życia w telewizji

ZwińRozwiń

Multimedia

Obsada

  • Juliane Köhler jako Katrine Evensen Myrdal
  • Liv Ullmann jako Ase Evensen
  • Sven Nordin jako Bjarte Myrdal
  • Ken Duken jako Sven Solbach
  • Julia Bache-wiig jako Anne Myrdal
  • Rainer Bock jako Hugo
  • Thomas Lawincky jako Kahlmann
  • Klara Manzel jako Katrine Evensen w młodości

Więcej »

Twórcy

  • Christoph Kaiser Muzyka
  • Julian Maas Muzyka
  • Hansjörg Weißbrich Montaż
  • Georg Maas Reżyseria
  • Judith Kaufmann Reżyseria
  • Zinnober Film und Fernsehproduktion Producent
  • B&T Film Producent
  • Helgeland Film Producent

Więcej »

Opis programu

ZwińRozwiń

Rok 1990. Kathrine od dwudziestu lat mieszka w Norwegii, ale urodziła się we wschodnich Niemczech i wychowała w tamtejszym sierocińcu. Pewnego dnia jej spokój burzy pojawienie się prawnika Svena Solbacha. Prowadzi on śledztwo w sprawie dzieci z nazistowskiego programu "Lebensborn", a Katrine okazuje się być jednym z nich. Prawnik odkrył, że urodziła się podczas II wojny światowej ze związku Norweżki i Niemca i dlatego po wojnie trafiła do sierocińca. Kathrine postanawia przejrzeć archiwa i spotykać ze świadkami tamtych wydarzeń.

Oparty na powieści Hannelore Hippe "Eiszeiten" dramat przywołujący niesławny nazistowski program "Lebensborn" i jego ofiary. Jest rok 1990. Kathrine (Juliane Köhler) od dwudziestu lat mieszka w Norwegii, ale urodziła się we Wschodnich Niemczech i wychowała w tamtejszym sierocińcu. Pewnego dnia jej i jej rodziny spokój burzy pojawienie się prawnika, Svena Solbacha (Ken Duken). Mężczyzna prowadzi śledztwo w sprawie dzieci z nazistowskiego programu "Lebensborn" a Katrine okazuje się jednym z nich. Mężczyzna odkrył, że narodziła się podczas II wojny światowej ze związku Norweżki i Niemca i dlatego po wojnie trafiła do sierocińca. Katrine zaczyna drążyć historię, przeglądać archiwa i spotykać ze świadkami tamtych wydarzeń. Prawda okaże się o wiele bardziej skomplikowana, a prawdziwy dramat dopiero się rozegra... Reżyser filmu Georg Maas przyznał w jednym z wywiadów, że kluczem fabularnym filmu są pytania dotyczące tożsamości głównych bohaterów - co jest prawdą, co fałszem, co wiemy o innych i czy jest to wiedza sprawdzona. Akcja wciąż zmierza w najbardziej nieoczekiwanych kierunkach, a trzonem fabuły jest mroczny sekret z przeszłości, którzy widzowie wraz z bohaterami będą starali się odkryć. Film został oparty na powieści Hannelore Hippe "Eiszeiten", która skupiła się m.in. na analizie archiwów procesu, jaki w imieniu dzieci nazistowskiego programu "Lebensborn" został wytoczony norweskiemu rządowi. W trakcie zdjęć twórcy odwiedzili też dzieci "Lebensbornu" mieszkające koło Sonnenwiese Heim w Saksonii, by wysłuchać ich przejmujących opowieści na temat ich losów oraz desperackich prób odnalezienia matek. Wiele spośród tych historii zostało potem wykorzystanych podczas pracy nad filmem. "Lebensborn" to nazistowski program, którego założeniem było "wyhodowanie rasy aryjskiej". W tym celu powstały specjalne ośrodki, w których rodziły się dzieci mające w przyszłości zasilić szeregi SS i zapewnić kontynuację "rasy panów". Wychowywane w specjalnych żłobkach nie znały swojego pochodzenia, a wszelkie genetyczne zapisy, mogące im ułatwić znalezienie rodziców, były usuwane. Los dzieci leżał w rękach nazistów. Niektórzy oddawali swoje dzieci bez protestów, inni robili to pod przymusem. Ojcami zawsze byli oficerowie SS. W wyniku programu w latach 1936 - 1945 urodziło się ponad 20.000 dzieci - wpierw w Niemczech, potem w Norwegii, Belgii, Polsce i Francji, gdzie naziści po kolei wprowadzali projekt "Lebensborn". W tym samym czasie Norwegowie z równą pogardą podzielili kobiety na te, które wchodziły w związki z Niemcami (co było uznawane za zdradę) oraz te, które nie ośmieliły się związać z oprawcami. Dzieci "niemieckich ladacznic" były uznawane przez norweski rząd za "bezwartościowe owoce wstydu" a po wojnie umieszczane w sierocińcach.

Komentarze

Skomentuj
  • Brak komentarzy.

Dodaj komentarz

    Ocena społeczności: 6.0 Głosów: 12

    Hity dnia

    Wszystkie hity »

    Logowanie

    Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się.

    ×