„Przyjaciółki”. Zobaczcie, jak Anita Sokołowska zmieniała się przez 10 lat. Tak wyglądały ostatnie chwile serialowej Zuzy!

ZOBACZ ZDJĘCIA!

Zuza, grana przez Anitę Sokołowską to zdecydowanie jedna z ulubionych przez widzów „Przyjaciółek”. Po 22. sezonach aktorka zdecydowała się odejść z produkcji, a już 14 września zobaczymy ostatni odcinek z jej udziałem. Jak ze stratą jednej z nich poradzą sobie Anka (Magdalena Stużyńska), Inga (Małgorzata Socha) i Patrycja (Joanna Liszowska)?

Jak zdradziła Małgorzata Socha podczas konferencji ramówkowej Polsatu:

Będzie bardzo trudny. Będzie absolutnie zaskakujący dla widzów. I dla nas – dla aktorów, dla przyjaciółek ostatecznie też był zaskakujący i bardzo trudny. Wiem, że mówię tajemniczo, ale nie chcę zdradzać całego splotu akcji, bo będzie smutno

Patrycja postanawia pomóc Zuzie - najlepiej, jak to tylko możliwe. Wiktor obawia się, że jedyne do czego to doprowadzi, to fałszywa nadzieja. Patrycja i Stefa decydują się zasięgnąć jeszcze jednej opinii lekarskiej - bez wiedzy Zuzy. Lekarz mówi im wprost, że sytuacja jest beznadziejna. Staś i Marianna przez jeden dzień mają zajmować się Oliwerem. Są tym faktem przerażeni, choć po pewnym czasie wciągają się w zabawę z młodym. Tymczasem Stefa potajemnie informuje resztę przyjaciółek o chorobie Zuzy. Są załamane i zrozpaczone. Stan Zuzy pogarsza się, Anka, Inga i Patrycja postanawiają jechać do Berlina…. Inga sprzedaje nail bar, między innymi w celu pokrycia długów Roberta. Jest bardzo roztrzęsiona, nie może przestać myśleć o Zuzie. W przypływie emocji Inga kupuje bilet do Berlina.

- Hej laski, ale wyglądacie. Chodźcie do mnie, można mnie dotknąć. Niesamowite, że tu jesteście – przywita ich Zuza.
- Zuza, dlaczego Ty nam nie powiedziałaś? Co? – wykrzyczy ze łzami w oczach Patrycja.
- Ciii... Pati, choć tu... Macie nie ryczeć, nie za bardzo. Może potem... A potem macie być szczęśliwe, macie tańczyć, podróżować, kochać... Obiecujecie? - powie Markiewicz. - Wiecie, nie boję się i niczego nie żałuje. Fajnie było, nie! - stwierdza, próbując wspierać swoim podejściem pozostałe dziewczyny.