Układy Odcinek 41

Streszczenie odcinka

Ellen Parsons nie posłuchała rady Patty Hewes i postanawia podjąć sądową batalię z High Star Security. Pracownicy tej firmy ochroniarskiej nie są żołnierzami, więc - zgodnie z kontraktami, które podpisali - ich bliskim nie należy się rekompensata za ich śmierć. Ona jednak zamierza walczyć o odszkodowania dla rodzin trzech poległych w Afganistanie najemników z tej prywatnej armii. Aby złożyć pozew w tej sprawie, potrzebuje zgody właścicieli kancelarii, w której obecnie pracuje. Everett i Polk nie wydają się na tyle odważni, by zdecydowali się na starcie z kimś tak potężnym i bezwzględnym, jak właściciel High Star - Howard Erickson? Hewes jest pewna, że stchórzą. Ale może tylko jest zazdrosna i sama chciałaby podjąć się takiego wyzwania, zamiast "rutynowej" batalii o setki milionów dolarów od międzynarodowego koncernu farmaceutycznego? Wkrótce okazuje się, że najwyraźniej Ellen źle oceniła też przeciwników - była pewna, że Erickson nic nie wie o jej ustaleniach z Chrisem Sanchezem. A tymczasem jego najbardziej zaufany współpracownik, Jerry Boorman podsłuchuje ją od początku. Bez wiedzy Ericksona, Boorman zrobił też pierwszy "krok", by uciszyć tę sprawę - w eksplozji, która przypominała wybuch gazu, zginął psychiatra, u którego Chris leczył się na zespół stresu bojowego. Podczas terapii Sanchez mógł mu powiedzieć o jedno słowo za dużo i to wystarczyło? Chris właśnie dowiaduje się o tym dziwnym wybuchu w środku miasta. Być może cierpi na paranoję, ale podejrzewa, że jego też ktoś chce zabić. Gdy wkrótce dochodzi do zamachu na jego życie, Sanchez jest już o tym całkowicie przekonany. Ellen oferuje przyjacielowi ochronę, on odmawia. A przecież Erickson i Boorman zrobią wszystko, by ukryć prawdę o tym, co wydarzyło podczas tamtej feralnej operacji i dlaczego doszło do potrójnej tragedii. Właściciel prywatnej armii najemników twierdzi przy tym cały czas, że nie skrzywdzi swojego byłego pracownika. Tego samego oczekuje od swojego wspólnika, który… posuwa się do torturowania niewinnego człowieka, by osiągnąć swój cel. Niestety, Chris nie jest równie przebiegły, jak oni i nie zada sobie w porę podstawowego pytania. Po co Afgańczyk, wysłannik talibów, miałby go ścigać aż w New Jersey? I tak wkrótce w wyniku ich manipulacji Ellen traci jedynego świadka w tej sprawie… Patty natomiast wynajmuje prywatnego detektywa, by odszukał jej syna. Uważa, że trzy lata temu Michael uciekł przed odpowiedzialnością, pod jej opieką pozostawiając swoje dziecko… Mimo wszelkich przeciwności, Ellen chce wytoczyć sprawę Ericksonowi. Tylko Patty może jej w tym pomóc - dać wszystko, czego taka młoda i ambitna prawniczka potrzebuje. Ale jej była szefowa odmawia. Hewes uważa, że dała już tej dziewczynie zbyt wiele… Gwałtowny zwrot akcji i zmieni zdanie?