Złotopolscy Odcinek 990

Polska 2009

Streszczenie odcinka

Wiesiek martwi się, że Kalina wróciła do pracy w komisariacie, a Marta o tym nie wie. Angelika odwiedza Marcysię i tłumaczy się, że nie zaśpiewała żadnej piosenki, bo pani Julia nie przyszła do Ruin Jana. Marcysia wysyła ją z wiadomością do Kamienicy. Chce, żeby Julia zjadła śniadanie z Gwisem, ale ta właśnie je śniadanie w towarzystwie Chrisa i Joanny. Angelika widzi, jak Chris i Joanna spełniają mlekiem bruderszaft. Biernacki wie, jak wygląda sytuacja i nie ma zamieru narzucać się Joannie. Gwis rozmyśla nad zachowaniem Józefa i zaraz po śniadaniu przyjeżdża do jego domu. Zapewnia go, że nie będzie stawał jemu i Julii na drodze do szczęścia. Marek telefonuje do Złotopolic, ale Magdalena nie może dowiedzieć się wszystkiego, co chciał jej przekazać, bo rozmowa się urywa. Wie tylko, że coś się udało. Chris przychodzi do Złotopolskich i wypytuje o relacje Gwisa i Julii. Magdalena nie chce jednak o tym rozmawiać. Uważa, że to są prywatne sprawy Julii. Listonosz, dumny z tego, co usłyszał od Gwisa, przychodzi do Kleczkowskiej. Relacjonuje, jak Gwis powiedział mu, że on sam się nie liczy. A to oznacza, że liczy się Józef.

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Serial/Telenowela

Złotopolscy w telewizji

Galeria

Powiązane artykuły