Pierwsza informacja o mężczyźnie, który miał skoczyć do wody z wysokiej granitowej skały w kamieniołomie Kantyna, dotarła do służb w ostatni poniedziałek - 15 sierpnia. Świadkowie zgłaszali, że człowiek nie wypłynął na powierzchnię wody po swoim skoku. Dlatego służby ratunkowe rozpoczęły poszukiwania. Trwały one ostatecznie w poniedziałek od godz. 18, a cała akcja zakończyła się dopiero we wtorek (18 sierpnia) około godz. 18, wydobyciem na brzeg zwłok mężczyzny. 37-latek, który zginął w kamieniołomie, to mieszkaniec powiatu świdnickiego.
KAMIENIOŁOM KANTYNA - W TYM MIEJSCU DOSZŁO DO TRAGICZNEGO WYPADKU
Kamieniołomy na obrzeżach Chwałkowa i Sobótki powstały wskutek eksploatacji granitu przez firmę Skalimex. Formalnie jest to teren firmy, na który nie można wchodzić, jednak latem, przyciąga amatorów mocnych wrażeń i kąpieli. Stawiane w terenie znaki przypominające o zakazie wejścia są ignorowane, a nierzadko niszczone przez ludzi. Teren jest piękny, ale też trudno dostępny. Dwa zbiorniki wodne są położone w granitowych wyrobiskach z bardzo ograniczoną możliwością dojścia do samej wody. Nie brakuje śmiałków, którzy skaczą z pionowych urwisk prosto do wody, zakładając, że "przecież przecież jest bezpiecznie i głęboko".
Tym razem wypadek zakończył się tragicznie i nie jest to pierwsze tego typu zdarzenie w tym miejscu. W zeszłym roku, w pierwszych dniach sierpnia, zginęła tam młoda dziewczyna, a tydzień wcześniej 21-letni mężczyzna.
Do tragicznych wypadków dochodziło tam także w poprzednich latach. Zobacz poniżej:
Strażacy z Sobótki oraz urząd gminy przypominają wszystkim o kategorycznym zakazie wchodzenia na teren kamieniołomu!
- Jest to teren prywatny (wyrobisko kopalni) oznakowany zakazem wstępu! Nie można tam wchodzić, spacerować, kąpać się, opalać, zwiedzać. Jest to niebezpieczne. Prosimy - apelują ratownicy i władze gminy.
ZOBACZ TAKŻE: KAMIENIOŁOM KANTYNA NA GRANICY SOBÓTKI I CHWAŁKOWA - ZOBACZ FILM RADIA WROCŁAW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?