Tropem nieznanego

Dziś w programie: Niedaleko wybrzeży Ameryki Północnej czai się potwór. Jest agresywny, mięsożerny i nie chce się oddalić. Rybacy opowiadają o dziwacznych i wielkich stworzeniach, które wydają się bandami kanibali z obcego świata. Nikt nie wie, skąd się wzięły i jak długo zostaną. Jednak kapitan Tom Mattusch wie, jak na nie zapolować. Za każdym razem, gdy taki stwór spada na pokład, rybacy się cofają, jakby się bali, że to jakiś obcy ich atakuje. To stworzenie jest wredne, silne, i może nieźle "udziabać". Do jego dzioba nie należy się zbliżać, bo może zranić i pociąć. W programie dowiemy się, co znaczy ten stwór dla zdrowia wód przybrzeżnych. Następnie zobaczymy, jak tysiące dzików przedziera się przez lasy i krzewy. To sprytne zwierzęta o paskudnych zwyczajach. Dowiemy się, co je powstrzymuje od całkowitego zniszczenia rodzimej flory i fauny. Martha Schauss prowadziła badania populacji dzików w Kalifornii dla Departamentu Rybołówstwa i Myślistwa. Martha twierdzi, że dziki opanowały wiele ekosystemów. Świetnie się przystosowują. Odpowiadają im lasy, łąki, obszary nadbrzeżne, podmokłe, w zależności od pory roku i dostępnego pożywienia. Ponieważ nie są rodzimym gatunkiem, zdobywają terytoria agresywnie. Dziki są oportunistami, jeśli chodzi o pokarm. Jedzą rośliny i zwierzęta, co popadnie. Nawet grzechotniki. Dorosły osobnik waży 200 kg, więc potrzebuje mnóstwo pokarmu. Gdy dziki żerują, to ryją, a więc szybko niszczą środowisko. Badania wykazują, że dziki powodują erozję w strumieniach, wyjadając żołędzie i pożerając rośliny, którymi żywią się jelenie i inne rodzime gatunki. Prowadzi się debatę nad sposobami powstrzymania ekspansji tych zwierząt. Nie bierze się jednak pod uwagę faktu, że dziki są twarde, bystre i szybkie. Kiedy się pojawiają, zakłócają równowagę i wypierają rodzime gatunki. Badania z 2007 roku wykazały, że 97 gatunków rzadkich i zagrożonych miejscowych roślin i zwierząt jest narażonych na wyparcie i agresywne zachowania dzików. Najbardziej zniszczone są tereny podmokłe i miejsca wokół nich. Dziki w widoczny sposób zakłócają delikatną równowagę tego ekosystemu. Jakby tego było mało, są niezwykle płodne. Locha rodzi do 10 małych rocznie, mając zaledwie 6 miesięcy. Taka populacja szybko może się wymknąć spod kontroli. Ponadto w programie: Przemysł okrętowy zamienił nasze oceany w istny tygiel obcych organizmów. Specjaliści przedstawią nam plan, jak radzić sobie z inwazją niechcianych gości.