Małe piwo

Feelgood, Polska 2005

Dziennikarze dowiadują się o aferze, do której doszło w otoczeniu premiera Wielkiej Brytanii. Z browaru - własności jednego z ministrów - trafiły na rynek beczki zawierające niebezpieczne piwo.

Reżyseria:Waldemar Krzystek

Czas trwania:80 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Teatr/Spektakl teatralny

Małe piwo w telewizji

Galeria

Małe piwo - Program
Małe piwo - Program
Małe piwo - Program
Małe piwo - Program
Małe piwo - Program
  • Małe piwo - Program
  • Małe piwo - Program
  • Małe piwo - Program
  • Małe piwo - Program
  • Małe piwo - Program
  • Jan Frycz

    jako Eddie

  • Krzysztof Globisz

    jako Giorgio

  • Piotr Adamczyk

    jako Paul

  • Danuta Stenka

    jako Liz

  • Maja Ostaszewska

    jako Asha

  • Rafał Mohr

    jako Simon

  • Tadeusz Kosarewicz

    Scenografia

  • Hanna Szczerkowska

    Tłumaczenie

  • Tomasz Dobrowolski

    Zdjęcia

  • Zbigniew Karnecki

    Muzyka

  • Waldemar Krzystek

    Reżyseria

Opis programu

(FEELGOOD) Autor: Alistair Beaton Przekład: Hanna Szczerkowska Reżyseria: Waldemar Krzystek Zdjęcia: Tomasz Dobrowolski Muzyka: Zbigniew Karnecki Występują: Jan Frycz (Eddie), Krzysztof Globisz (Giorgio), Piotr Adamczyk (Paul), Danuta Stenka (Liz), Maja Ostaszewska (Asha), Rafał Mohr (Simon), Jan Peszek (Premier) "Tu kończymy ze sprawami zagranicznymi, zmieniamy temat. Szef robi dłuższą pauzę, rozgląda się po sali, uśmiecha i mówi coś od siebie, coś zupełnie osobistego. Pełny spontan! Wiecie - zwrócił się do delegatów - odnoszę czasem wrażenie, że bycie premierem to nie jest praca jak każda inna. Weźmy pierwszy z brzegu przykład. Czy w jakiejkolwiek innej robocie spotyka się co tydzień trzech, czterech prezydentów, kilku królów i kilkudziesięciu parlamentarzystów, jeśli się nie jest Pavarottim? Dobre, nie? Sam to wymyśliłem!" Dobrze wiadomo, że po wejściu na mównicę szef rządu manifestacyjnie odłoży na pulpit plik kartek i oświadczy, iż nie skorzysta z przygotowanego tekstu. Po czym powie dokładnie to, co w pocie czoła wymyślili jego sztabowcy. Słowo w słowo! Konferencja partii rządzącej nie jest miejscem na jakąkolwiek improwizację. Wiadomo, że na sali, obok zdyscyplinowanych parlamentarzystów, zasiadają także polityczni konkurenci, nieodpowiedzialni oponenci, żądni rozgłosu rywale, odszczepieńcy, rozmaite czarne owce. Przed hotelem, w huku petard, demonstrują anarchiści, antyglobaliści, zieloni i inni frustraci, a wredne media tylko czekają na potknięcie premiera. Dlatego pełen spontan musi być starannie zaplanowany. Jak zawsze! Ale tym razem w trybach dobrze naoliwionej machiny rządowej coś zaczęło zgrzytać. Głośno i przerażająco. Tak głośno, że dziennikarze dowiedzieli się o ukrywanej dotąd aferze, aferze tak gigantycznej, że może zdmuchnąć nie tylko aktualny gabinet, ale i na wieki pogrzebać wyborcze szanse partii. Pismacy wywęszyli, że jeden z ministrów dopuścił, z chęci zysku, do utraty kontroli nad eksperymentem ze zmodyfikowanym genetycznie chmielem. Z hodowli w jego posiadłości, z jego browaru, na rynek trafiły setki, a może nawet tysiące beczek ze zmutowanym piwem. Teraz do lekarzy masowo zgłaszają się bywalcy pubów. Skarżą się na tę samą dolegliwość: rosną im piersi. Ponętne kobiece piersi! A niżej, hmm, niżej nic im nie rośnie. Raczej wprost przeciwnie... Autor gorzkiej komedii o polityce, politykach i mechanizmach politycznej manipulacji cieszy się opinią jednego z najbłyskotliwszych satyryków brytyjskich. Pisze komedie sceniczne i powieści, przez parę lat współtworzył zwariowany program telewizyjny w stylu "Monty Pythona", występuje na antenie Radia 4. "Małe piwo" uhonorowane zostało w 2001 roku nagrodą "Evening Standard" dla najlepszej komedii. Sztuka cieszyła się wielkim powodzeniem także poza granicami Wysp Brytyjskich. Wystawiano ją w Kanadzie, w Niemczech, Austrii, Danii, na Węgrzech i w Portugalii.