Misja natura

Przed Misją Natura naprawdę duże wyzwanie, kolejny odcinek realizowany jest na terenach wojskowych. Celem Gosi i Romka jest udowodnienie, że nawet w takich miejscach dzięki Naturze 2000 chroni się przyrodę. Załoga dociera na Pustynię Błędowską, gdzie niegdyś występowały lotne piaski. Obecnie zarosła ona na znacznym obszarze i podejmowane są prace, mające ponownie przywrócić jej pustynny charakter. Ponieważ to teren poligonu wojskowego, do centrali Misji wkracza żołnierz mający kontrolować zachowanie tajemnicy wojskowej. W skuteczny sposób zaczyna utrudniać pracę koordynatora. Kolejnym miejscem odwiedzonym przez Gosię i Romka jest poligon Orzysz. Udaje się tam skutecznie chronić przyrodę, nadal prowadząc manewry i ćwiczenia wojskowe. Występują tutaj rozległe mokradła, ale także suche wrzosowiska niezwykle ważne dla ginącego cietrzewia. Koordynator i asystent zmagają się z ciągłą inwigilacją wojskowego opiekuna, nie pozwalającego przemycić żadnych obrazów z ćwiczeń żołnierzy. Bohaterowie serialu docierają na zlotowisko żurawi, spotykają łosie, a w końcu udaje im się odpocząć w siodle i skosztować wrzosowych miodów. W tym czasie w sztabie misji zachodzą istotne zmiany, koordynator przejmuje wojskowy dryl i zaczyna wydawać podwładnym rozkazy. Jednym z nich kieruje załogę Misji do Niemiec, na były poligon Cuxhaven, gdzie może się ona przekonać, że w ochronie środowisk nieleśnych mogą pomagać nawet żubry. Łączność z Romkiem i Gosią zostaje przerwana przez nieuważnego asystenta, który bawi się wojskowym wyposażeniem. To budzi wściekłość koordynatora, wszystko jednak kończy się szczęśliwie.