Absolwentka

Ryden Malby (Alexis Bledel) właśnie skończyła studia i marzy o pracy redaktorki w wydawnictwie książkowym. Ponieważ przez lata skrupulatnie i z powodzeniem wypełniała swój prywatny życiowy plan, jest przekonana, że teraz również zdoła szybko wypełnić ambicje. Z dyplomem wyższej uczelni w ręku przybywa do Los Angeles, gdzie ku jej zgryzocie, w wyścigu o wymarzoną posadę zostaje ubiegnięta przez wielką rywalkę, zimną i wyrachowaną Jessikę Bard (Catherine Reitman). Ponieważ Ryden nie stać na utrzymanie się w wielkim mieście, musi wrócić na rodzinne przedmieścia, pod opiekę kochającej, lecz nieco namolnej rodziny. Adam (Zach Gilford), dobry przyjaciel niedoszłej redaktorki, namawia ją jednak, by nie porzucała marzeń dotyczących zawodowej kariery. Przełomem niespodziewanie okazuje się wypadek, spowodowany przez ojca Ryden, Waltera (Michael Keaton). Vicky Jensen, znana przede wszystkim jako autorka animowanych przebojów "Shrek" i "Rybki z ferajny", w komedii "Absolwentka" zdecydowała się opowiedzieć "historię dziewczyny, która kończy college, lecz zostaje zmuszona do powrotu do domu swojej ekscentrycznej rodziny, a także poszukiwań pracy, właściwego chłopaka i wskazówek na dalsze życie". Film ten miał stanowić swoisty komentarz do recesji panującej w amerykańskiej gospodarce, jednak temat wejścia młodych ludzi na rynek pracy został tu przedstawiony w lekkim, żartobliwym tonie. "Pisząc scenariusz nie wiedziałam, jak bardzo będzie aktualny" - przyznaje scenarzystka Kelly Fremon. "Tysiące absolwentów staje dziś w obliczu podobnych trudności co Ryden". Do udziału w przedsięwzięciu udało się także pozyskać w roli producenta Ivana Reitmana, reżysera kultowych "Pogromców duchów". "Dobra komedia to ta z wyczuciem. Fabuła "Absolwentki" jest bardzo realistyczna; z filmu bije szczerość" - chwalił projekt Reitman. "Ważne były niuanse i subtelności. Musieliśmy zachować równowagę między prawdziwością a śmiesznością. Istotny był komizm postaci, ale także i ten sytuacyjny".