"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1148. W PONIEDZIAŁEK, 1.06.2015 O GODZ. 20:40 W TVP2!
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1148. W PONIEDZIAŁEK, 1.06.2015 O GODZ. 20:40 W TVP2!
O tym, kim tak naprawdę jest Rafał (Przemysław Bluszcz), Ewa (Dominika Kluźniak) i Marek (Kacper Kuszewski) dowiedzieli się od żony Gołębiewskiego, którą odwiedzili w Kątkach. Na dodatek Rafał przez telefon wyznał Annie (Tamara Arciuch) miłość. Teraz nikt nie ma już wątpliwości, że Gruszyńska jest w niebezpieczeństwie.
W 1148. odcinku "M jak miłość" po krótkim pobycie w Kątkach, Rafał jedzie do Warszawy, aby spotkać się z Marcinem (Mikołaj Roznerski). Po tym, jak Rafał pomógł Kasi (Agnieszka Sienkiewicz) Chodakowski obiecał mu bowiem, że może zwrócić się do niego w każdej sytuacji. Gołębiewski chce pożyczyć pieniądze.
Po powrocie do Grabiny, Rafał idzie do kościoła, aby zarzucić księdzu (Maciej Damięcki) złamanie tajemnicy spowiedzi. Proboszcz jako jedyny znał przecież przeszłość Rafała. Wściekły psychopata rzuca się na proboszcza i zdradza, że dręczą go "złe myśli". Nie wie, że Mostowiakowie odkryli jego tajemnicę, rozmawiając z jego byłą żoną. Czy Gołębiewski zabije księdza?
CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1148. RAFAŁ PORWIE ANTKA I MATEUSZA?
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1151. POŻAR DOMU W GRABINIE! GDZIE ZAMIESZKAJĄ BARBARA I LUCJAN?
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"