Krzysztof Wieszczek: Nie spodziewałem się, że będę w finale "Dancing with the stars"

• *Nie spodziewałem się że będę w finale. Na początku bardzo chciałem tylko nie odpaść w pierwszym odcinku. Taki był plan* – wyznaje szczerze Krzysztof Wieszczek. W finale najważniejsze będzie dla niego wsparcie mamy, dla której "Taniec z Gwiazdami" od zawsze był ulubionym programem.
• *Moja mama jest zawsze ze mnie dumna i będzie oglądać finał podobnie jak wszyscy moi bliscy, którzy mocno mnie wspierają. Przyjaciele, koledzy, sąsiedzi od wszystkich słyszę słowa wsparcia, to jest dla mnie bardzo miły czas* – powiedział aktor, który wraz z Agnieszką Kaczorowską o zwycięstwo w wielkim finale powalczy z Tatianą Okupnik i Tomaszem Barańskim.

CZYTAJ TAKŻE:
TATIANA CZY KRZYSZTOF - KTO WYGRA "DANCING WITH THE STARS"? ZOBACZ FINAŁOWE TAŃCE! [WIDEO]
STEFANO TERRAZZINO SZYKUJE NIESPODZIANKĘ NA FINAŁ "DANCING WITH THE STARS" [WIDEO]

• To był trudny tydzień, jesteśmy bardzo zmęczeni, nasze ciała mówią dość, a pracujemy nad trzema tańcami, więc siedzimy po 14 godzin w sali prób, żeby przygotować coś specjalnego. Zależy nam żeby ludzie którzy obejrzą finał czuli się wyjątkowo, ale też żebyśmy my mogli zatańczyć z sercem, a żeby się tak stało to musi być wszystko świetnie przygotowane i technicznie i w krokach. Koniec końców jednak chcemy się tą chwilą cieszyć, bo jednak coś się kończy – mówi partnerka taneczna Krzysztofa, dla której będzie to pierwszy finał "Tańca z Gwiazdami". W poprzedniej edycji Agnieszka Kaczorowska tańczyła z Rafałem Maślakiem.

Finał "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" w piątek, 22.05.2015 r. o godzinie 20:00 w Polsacie!