"Jak ona to robi", czyli kuszenie żony idealnej [RECENZJA]

Beata Cielecka
Beata Cielecka
Kate świetnie radzi sobie zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym – do czasu, kiedy jej klientem zostaje przystojny Jack…

NASZA OCENA: 6/10

Kate Reddy zajmuje wysoką pozycję w firmie prawniczej, ma wspaniałego męża i dwójkę udanych dzieci, piękny dom, świetną nianię do maluchów – jej życie wydaje się idealne. Sytuację zmienia jednak pojawienie się przystojnego Jacka, który ma zostać partnerem jej firmy w biznesie. Nawiązanie współpracy wiąże się z licznymi podróżami i spotkaniami, także z Jackiem, któremu Kate ewidentnie wpadła w oko. Kobieta nieoczekiwanie ma wybór: dalsze życie z wiernym i kochającym, ale nudnym mężem, albo gorący romans z eleganckim Jackiem.

Komedia z Sarah Jessiką Parker (Carrie z „Seksu w wielkim mieście”) i Pierce’em Brosnanem (tutaj jako Jack) w rolach głównych, ekranizacja bestsellerowej powieści Allison Pearson. Temat stary jak świat – wybór między stabilizacją z osobą, która jednak już się nieco znudziła (męża zagrał poczciwy Greg Kinnear), między rutyną życia rodzinnego, a przelotnym (mniej lub bardziej) romansem z kimś, kto gwarantuje emocje i nieoczekiwane atrakcje. Przed wyborem stoi idealna matka, będąca przy okazji cudowną żoną i równie wspaniałą pracownicą – taka, której nie straszne żadne kłody rzucane pod nogi przez nienawistne koleżanki, teściową czy przez brudne dziecięce ciuszki.

„Jak ona to robi?” to połączenie tematów i klimatu typowych dla komedii romantycznej z kinem obyczajowo-rodzinnym – dość dużo czasu reżyser poświęcił realistycznemu naszkicowaniu „rodzinnego tła”: pracom domowym, brakowi czasu, zabieganiu, telefonicznym konwersacjom w życiu w biegu. W efekcie nie otrzymaliśmy ani typowej komedii romantycznej, ani obyczaju z krwi i kości, co było chyba błędem, gdyż skupienie się na jednym z tych gatunków chyba lepiej sprawdziłoby się na ekranie. „Jak ona to robi?” to kino przeznaczone raczej dla żeńskiej części widowni, panie znajdą w nim przedstawione swe codzienne kłopoty, trudne sprawy, wybory, kilka rad i końcową nutkę optymizmu – tylko i aż tyle.

Beata Cielecka

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn