„Na dobre i na złe" odcinek 878. Do szpitala trafia samotna, chora staruszka. W ostatnich chwilach życia, uznaje Mario za swojego syna [STRESZCZENIE ODCINKA]

„Na dobre i na złe" odcinek 878

Marcin interweniuje u prokuratora Greca, bo Rita wciąż siedzi w areszcie, choć oskarżenie zostało wycofane. Doktor Sikorka zdradza Alinie, że Helenka jest przekonana, że jej mama wyjechała do pracy. Niespodziewanie mała trafia prosto z przedszkola do szpitala. Ma atak bólu brzucha i wyznaje Hani i Michałowi, że celowo połknęła kulki magnetyczne licząc na to, że jeśli zachoruje, to mama do niej wróci. Doktor Kosenko opowiada Artiomowi, jak bardzo wstrząsnęła nią informacja o jego śmierci i obiecuje byłemu ukochanemu pomoc w załatwieniu formalności, by mógł w Polsce normalnie pracować. Do Leśnej Góry przyjeżdża matka Ukraińca: Kristina. Poza tym Artiom zapowiada Tretterowi, że gdy Jagoda wyjdzie z ośrodka dla uzależnionych, stworzy dla niej i jej córki Malinki prawdziwy dom.

Wcześniej na pediatrii zjawiają się Róża i Zbigniew Kowalscy, którzy informują zaskoczonego lekarza, że chcą zostać dla małej rodziną zastępczą. Blanka wyznaje Alinie, że nie umie skreślić ze swojego życia Maria. Lekarki zajmują się panią Cecylią wycieńczoną, ciężko chorą staruszką. Doktor Fisher prosi salowego, by ustalił, czy pacjentka ma w ogóle rodzinę, a ten odkrywa, że kobieta jest samotna już od 20 lat. Niestety lekarze nie są w stanie pomóc seniorce, bo jej organizm powoli się wyłącza. A gdy pani Cecylia uznaje Mario za swojego syna, ten nie prostuje jej błędu i zostaje przy staruszce w jej ostatnich chwilach...

Akcja serialu rozgrywa się w szpitalu, w podwarszawskiej Leśnej Górze. Widzowie śledzą losy kolejnych ekip lekarzy, ich zawodowe dylematy, ale także wydarzenia, często dramatyczne z prywatnego życia medyków z Leśnej Góry. Serial wystartował 7 listopada 1999. Od tego czasu przed Leśną Górę przewinęło się wielu wspaniałych aktorów, a główne wątki przeplatały się i zmieniały. Początkowo akcja serialu skupiona była wokół postaci trojga lekarzy: Zosi Stankiewicz (Małgorzata Foremniak), Jakuba Burskiego (Artur Żmijewski) i Brunona Walickiego (Krzysztof Pieczyński) – trójki przyjaciół ze studiów, którzy po latach spotkali się ponownie, mając pracować razem w jednym szpitalu. Ich losy zostały wzbogacone o historie pracowników szpitala: pielęgniarek, dyrekcji i ratowników.