Joanna

Polska 2010

Kraków, czas okupacji hitlerowskiej. Samotna wdowa Joanna Kurska ukrywa w mieszkaniu 7-letnią Żydówkę. Sekret odkrywa oficer SS, który zobowiązuje się do dyskrecji w zamian za seks.

Reżyseria:Feliks Falk

Czas trwania:108 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Dramat wojenny

Joanna w telewizji

Galeria

Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Joanna (2010) - Film
  • Urszula Grabowska

    jako Joanna Kurska

  • Sara Knothe

    jako Róża

  • Stanisława Celińska

    jako Kamińska

  • Kinga Preis

    jako Staszka Kopeć

  • Halina Łabonarska

    jako matka Joanny

  • Izabela Kuna

    jako Ewa

  • Anna Wunderlich

    Scenografia

  • Bartłomiej Gliniak

    Muzyka

  • Bartłomiej Gliniak

    Muzyka

  • Michał Kwieciński

    Producent

  • Katarzyna Fukacz-Cebula

    Producent

  • Magdalena Biedrzycka

    Kostiumy

Opis programu

Kraków, okupacja hitlerowska. Joanna, młoda kobieta, której mąż zaginął na wojnie, znajduje w kościele siedmioletnią Różę, ocalałą z łapanki. Dziewczynka nie ma dokąd pójść, więc Joanna postanawia zabrać ją do siebie. "Kameralny, świadomie staroświecki film Falka ma czysty ton, rzadki w nowym polskim kinie. Dobro i zło są tu pozbawione masek, jakie nakłada im zbiorowość. "Joanna" powstała jako reakcja na sytuację współczesną, gdy kwestie moralności i wiary wywleka się na sztandary, łącząc je ze zbiorowością, z narodem, z partią. Falk sprowadza te wartości na grunt osobowy. To punkt widzenia chrześcijański, personalistyczny. Samotne dobro, napiętnowana cnota ukryta pod pozorem grzechu, nierozpoznane poświęcenie - to przecież ewangeliczne paradoksy" pisał w recenzji Tadeusz Sobolewski. Owa "staroświeckość", czy też "stereotypowość" dzieła Falka jest zatem zwodnicza. Reżyser posługuje się nią, by kręcąc kolejny film "o ratowaniu Żydów" opowiedzieć jednocześnie bardziej uniwersalną, poruszającą historię o ludzkiej samotności, kruchości więzów międzyludzkich, nieustannej grze prawdy i pozorów, w której ukryte dobro piętnowane bywa jako zło, a deklarowana przyzwoitość i patriotyzm mogą posłużyć za fałszywe moralne alibi, pozwalające "nie dostrzec" krzywdy drugiego człowieka. Bogaty w treść, dojrzały scenariusz i reżyserska sprawność w przetłumaczeniu go na język ruchomych obrazów to jednak nie jedyne walory dzieła Falka. Wśród tych ostatnich nie sposób pominąć Urszuli Grabowskiej, odtwarzającej tytułową postać. Kameralny film, jakim jest "Joanna", by przekonać widza wymaga bowiem świetnego aktorstwa. Tu liczy się prawda każdego gestu, spojrzenia, słowa, a nawet milczenia. Urszuli Grabowskiej udało się tę prawdę pokazać, podobnie jak i partnerującym jej kolegom koleżankom, ze szczególnym uwzględnieniem drugoplanowych ról Stanisławy Celińskiej i Kingi Preis. "Joannę" uhonorowano nagrodami za reżyserię, scenariusz, kostiumy i charakteryzację na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (2010) oraz Orłami za najlepszą główną i drugoplanową rolę kobiecą 2010 roku. Ponadto film zdobył laury na festiwalach w Moskwie, Taszkiencie, Chicago, Palm Beach i Los Angeles. Kraków, lata okupacji hitlerowskiej. Joanna Kurska pracuje jako kelnerka w restauracji. Pewnego dnia niemieccy żołnierze urządzają w okolicy łapankę. Jej ofiarami padają także goście lokalu. Na szczęście Joannie udaje się uciec. Podobnie jak małej siedmioletniej Róży, żydowskiej dziewczynce, którą matka, zdemaskowana przez siedzącego obok szmalcownika, na chwilę przed niemieckim "nalotem" wysłała do położonego naprzeciwko restauracji kościoła. Do tego samego kościoła często zachodzi Joanna, by prosić Boga o powrót niedawno poślubionego męża, który poszedł na wojnę we wrześniu 1939 roku i jak dotąd nie wrócił. Czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek go zobaczy? Joanna wciąż ma nadzieję, co pomaga jej stawiać czoło coraz bardziej natarczywej i nieznośnej samotności. Tym bardziej że czuje, iż w rodzicach i siostrze nie ma pełnego oparcia. Namiastkę poczucia spokoju i bezpieczeństwa daje jej tylko mieszkanie, wciąż pełne dawnej obecności męża i pamiątek po nim, ale i na ów ostatni azyl w dobie powszechnych dokwaterowań coraz więcej osób spogląda łakomym okiem. Kiedy nazajutrz po niemieckiej łapance Joanna jak zazwyczaj modli się w pustym kościele, ku swemu zdumieniu znajduje śpiącą pod ławką dziewczynkę. Jest nią Róża. Jeden rzut oka i Joanna już wie, że mała jest Żydówką i jeśli nikt jej nie pomoże wkrótce zginie. Niewiele myśląc kobieta postanawia ukryć ją w swoim mieszkaniu. Nie mając pełnego zaufania do rodziny, przyjaciół i sąsiadów, a zapewne także nie chcąc ich narażać, Joanna nikomu nie mówi, że w domu "ukrywa Żyda". Jednocześnie m

Powiązane artykuły