Szeregowiec Ryan

Jeden z najgłośniejszych filmów sezonu 1998/1999. Pięć Oscarów oraz grad innych nagród potwierdziły nie tylko klasę reżysera Stevena Spielberga, ale także światową popularność odtwórcy głównej roli, Toma Hanksa. II wojna światowa wchodzi w decydującą fazę. Sprzymierzone wojska Aliantów zamierzają zaatakować Niemców od strony wybrzeży francuskiej Normandii. Niestety, plan zaskoczenia wroga spala na panewce. Żołnierze Hitlera są dobrze przygotowani na desant. Opanowanie plaży i przejście do dalszego ataku okupione jest ogromnymi stratami. Jednym z Aliantów jest Amerykanin, kapitan Miller. Z małym oddziałem udaje mu się przetrwać zmasowany atak Niemców i ruszyć w głąb lądu. Tutaj otrzymuje rozkaz odbicia z rąk wroga amerykańskiego jeńca, szeregowca Ryana. To jedyny ocalały z czwórki braci walczących na froncie. Misja okazuje się ekstremalnie trudna. Szeregowiec Ryan właściwie już przeszedł do historii kina, nie tylko wojennego. Poruszająca historia karkołomnej misji małego udziału ukazana jest na tle dramatycznych wydarzeń II wojny światowej. Groza wojskowej codzienności, namacalna bliskość śmierci, lecz również poświęcenie i bohaterstwo ukazane są bez upiększeń i koloryzowania. Oprócz warstwy fabularnej film Spielberga działa także wyrafinowaną formą. Dynamiczna, często nietypowa praca kamery, montaż oraz dbałość o realia historyczne zrobiły wrażenie na widzach i krytykach filmowych. Ikoniczną stała się też sekwencja lądowania wojsk alianckich na wybrzeżach Normandii. Wielkie kino nie tylko dla miłośników gatunku.