"Agent - Gwiazdy 2" odcinek 3. Odpadła Julita "Jula" Fabiszewska! [WIDEO+ZDJĘCIA]

Trzeci odcinek programu "Agent – Gwiazdy" rozegrał się w malowniczej miejscowości Cabra Corral, nad zalewem i rzeką Juramento. W pierwszym zadaniu podzieleni na 2 grupy uczestnicy musieli zbudować solidne tratwy, a następnie przepłynąć pontonami około 12 kilometrów z nurtem rzeki, ciągnąc za sobą tratwy z własnym bagażem i pieniędzmi, które mogli wygrać w tym zadaniu.

Podczas budowania tratwy dochodziło do ostrych spięć między uczestnikami. Warunkiem zdobycia nagrody było dostarczenie suchych banknotów na metę, a to okazało się nie lada wyzwaniem. Tratwy, które zostały zbudowane byle jak doprowadziły do zniszczenia nie tylko pieniędzy, ale i osobistego bagażu. Tuż przed wypłynięciem okazało się, że drużyny mają zamienić się tratwami. Przeprawa była prawdziwą walką z żywiołem, w czasie której do rzeki wpadła walizka Mateusza. Niepostrzeżenie wyłowił ją Marek. Niestety, nie udało się dopłynąć z suchymi pieniędzmi.

W drugim zadaniu kluczową rolę odegrało zaufanie, jakim darzą się wzajemnie uczestnicy. Zostali oni podzieleni na 2 grupy na podstawie kwestionariusza o zaufaniu. Mateusz, Alan, Tomek, Olga, Jarek i Daria byli w jednej grupie - tych, do których zaufanie jest najmniejsze. Kinga Rusin zakomunikowała jednak, że ze względu na wypadek, jaki przed pięcioma laty przeszedł Alan, nie może wykonać zadania. Następna w kolejce była Asia. Po zawiązaniu oczu, każdy zawisł kilka metrów nad taflą wody. Druga grupa musiała na łódkach podpłynąć na tyle blisko, by umożliwić wiszącym skok do wyznaczonego okręgu. Sukces w tym zadaniu zależał od współpracy i obrania odpowiedniej taktyki. Osoby, które skoczyły, zyskały dla siebie Jokera. Zadanie zostało wykonane w 100 procentach - grupa zarobiła 9 tys.

Podczas testu wiedzy o Agencie okazało się, czy wszyscy byli dobrymi obserwatorami. Osoba, która wytypowała najmniej poprawnych odpowiedzi opuściła program.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news