"Ania". Krystyna Przybylska oceniła film upamiętniający Annę Przybylską. "Tam jest cała Ania, moja ukochana szalona Ania"

Magdalena Bohdanowicz
Magdalena Bohdanowicz
fot. AKPA / Kurnikowski, Wojtalewicz
fot. AKPA / Kurnikowski, Wojtalewicz
Krystyna Przybylska to matka uwielbianej przez miliony Polaków Anny Przybylskiej, która zmarła po przegranej walce z nowotworem. Po ośmiu latach od śmierci aktorki na ekrany kin trafi film dokumentalny o jej życiu. Najbliżsi Przybylskiej mieli okazję go obejrzeć. - Tam jest cała Ania, moja ukochana szalona Ania: uśmiechnięta, życzliwa dla ludzi i rodziny - mówi mama zmarłej aktorki.

Krystyna Przybylska wzruszona filmem o córce. "Tam jest cała Ania, moja ukochana szalona Ania"

Anna Przybylska, czyli uwielbiana przez widzów Marylka Baka z serialu "Złotopolscy", zmarła 5 października 2014 roku. Historia życia aktorki to doskonały materiał na film, a ten w końcu powstał. Po wielu miesiącach zapowiedzi film pt. "Ania", którego twórcami są Krystian Kuczkowski i Michał Bandurski, stał się faktem. Premiera planowana jest na październik 2022 r., niemalże w rocznicę śmierci Anny przybylskiej. Pokazano już oficjalny plakat, który został bardzo ciepło przyjęty.

Bliscy aktorki mieli szansę obejrzeć film dokumentalny na długo przed premierą. Oliwia Bieniuk, która miała zaledwie 12 lat gdy odeszła jej mama, zdradziła już co nieco na temat filmu. Jej słowa korespondują z oceną mamy Anny Przybylskiej, Krystyny Przybylskiej.

W rozmowie z "Faktem" matka aktorki zdradziła, co czuła po seansie dokumentu poświęconego jej zmarłej córce.

Film jest zrobiony bardzo delikatne. Myślę, że kobiety mogą ten film inaczej odebrać, bo zobaczą, że mimo wielu obowiązków, miała czas dla rodziny i dzieci. Ja zobaczyłam, jaką osobą Ania była wśród ludzi - cytuje jej słowa "SE". - Tam jest cała Ania, moja ukochana szalona Ania: uśmiechnięta, życzliwa dla ludzi i rodziny. Jeśli miała jakiś problem, to wylewała łzy w poduszkę. Ona była wspaniała. Wiem, że każdy chwali swoje dziecko, ale naprawdę wciąż jestem z niej dumna - podkreślała.

Matka zmarłej aktorki odniosła się również do fali hejtu, jaka uderzyła w bliskich Anny Przybylskiej po ogłoszeniu, że wspomniany film powstaje. Nie wszystkim bowiem ten pomysł przypadł do gustu. - Niestety, nawet z tego powodu, że film powstał, ciągle mierzymy się z falą hejtu w stosunku do mnie, Oliwki, Jarka. Chciałabym, żeby ludzie zauważyli jedną rzecz: Ania była świetną normalną dziewczyną, która marzyła o tym, żeby być aktorką. I zrobiła to, zagrała w 26 filmach. I to nie był przypadek - podkreśliła, dodając, że ojcem sukcesu jej córki był Radosław Piwowarski, który ją znalazł.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn