"Azja Express". Hanna Lis straciła towarzysza życia. Spędzili razem 18 lat

Hanna Lis

Dziennikarka jest niepocieszona. W czwartek 7 października odszedł jej koci towarzysz, z którym spędziła 18 lat. Denver był jednym z małej rodzinki zwierzaków, z którymi mieszka Hanna Lis - kotów i psów. Tak napisała na Instagramie:

Denver ????17/10/2003-7/10/2021. Gdyby ludzie mieli taką wrażliwość, tak wielkie serca, tyle empatii, ile mają Zwierzęta, świat byłby na pewno lepszym miejscem. Był z nami 18 lat. Przede wszystkim ze swoją człowieczą Mamą, najlepszą na świecie, Julką. Dziękujemy Ci Denciu za każdą, bezcenną chwilę. Człowiek w pustym mieszkaniu. ????

[instagram]https://www.instagram.com/p/CUvLkYqgQ2x/[/instagram]

Pociechę usiłowali nieść dziennikarce jej przyjaciele i fani, pośród nich Katarzyna Zielińska, Qczaj i Katarzyna Dowbor:

Przykro Haniu ❤️❤️❤️ ech…. (Katarzyna Zielińska)

????Bardzo współczuje❤️ (Qczaj)

Bardzo rozumiem!!! Pamiętam jego posągowy spokój. Smutno!!! (Katarzyna Dowbor)

Bardzo mi przykro. ???? wiem, co to znaczy strata ukochanego „kociego synka” ... ściskam mocno! ????

Pobiegł za tęczowy most ????

Nie wyobrażam sobie takiego momentu, chociaż wiem, że moja Mini kiedyś odejdzie. Współczuję Pani Haniu????

Piękny ???? kochajmy i pamiętajmy

????????Czy to ten kot, który był kiedyś w sesji do Vivy razem z Panią? ????Pamiętam, że zakochałam się w nim na maksa ❤️i pomyślałam, że jak będę miała możliwość to również sobie takiego sprawię. I mam ???? Nasz brytyjczyk jest z nami od siedmiu lat ❤️

Hanna Lis nie jest wegetarianką, ale stara się ograniczyć spożycie mięsa:

Jem mięso zdecydowanie rzadziej niż kiedyś. Odczułam dzięki temu pewną poprawę ogólnego stanu – powiedziała Agencji Newseria Lifestyle.

Dziennikarka uważa, że jedząc mniej mięsa czynimy coś dobrego dla samych siebie:

Nie oszukujmy się, jeżeli nie znamy pochodzenia mięsa, to faszerujemy się wszystkim tym, czym są faszerowane zwierzęta, które spożywamy. Czyli chemią, antybiotykami. Myślę, że każdy świadomy człowiek powinien rozważyć odstawienie mięsa albo przynajmniej znaczne jego ograniczenie. Nawet jeżeli nie ze względu na miłość do zwierząt, to ze względu na dobrze rozumianą miłości do siebie – wytłumaczyła w rozmowie z Hurtidetal.pl.

Największą słabością Hanny Lis są hamburgery. Jest jednak otwarta na propozycje producentów ich roślinnych zamienników. Ostatnio była obecna na prezentacji nowego burgera firmy MAX Premium Burgers, który tylko w smaku przypomina mięso.