"Barwy szczęścia". Adrianna Biedrzyńska rozstała się z mężem? "Nie tkwię obecnie w żadnym związku"

Przez pewien czas wydawało się, że Adrianna Biedrzyńska w końcu znalazła szczęście w miłości. Aktorka, która wówczas miała na swoim koncie dwa nieudane małżeństwa, w 2017 roku poślubiła młodszego o 12 lat Sebastiana, z którym zaręczyła się 3 lata wcześniej. Para poznała się na lotnisku w Kanadzie, gdzie Adrianna Biedrzyńska udała się na swoje występy.

Pierwsze informacje o tym, jakoby aktorka miała rozstać się ze swoim trzecim mężem pojawiły się jeszcze w czerwcu 2022 roku. Jednak wówczas nie komentowała tych doniesień. W najnowszym wywiadzie, którego aktorka udzieliła wraz ze swoją córką, postanowiła opowiedzieć prawdę o tym, jak obecnie wygląda jej życie uczuciowe. W rozmowie z "Vivą!", Adrianna Biedrzyńska przyznała wprost, że obecnie nie znajduje się w żadnym związku. Choć przyznaje, że na ten moment jest zadowolona ze swojego życia, to przez dotychczas zebrane doświadczenia boi się mężczyzn.

Chyba jestem szczęśliwa, pomimo że nie tkwię obecnie w żadnym związku i nie mam zamiaru tego robić. Po moich doświadczeniach boję się mężczyzn - wyznała Adrianna Biedrzyńska w rozmowie z Krystyną Pytlakowską na łamach "Vivy!" z dnia 03.08.2022 r.

W tej samej rozmowie aktorka zdobyła się również na smutną refleksję na temat swoich dotychczasowych związków. Uważa, że do tej pory nikt tak naprawdę nie pokochał jej osoby.

Gdy analizuję swoje życie, to dochodzę do wniosku, że nikt nigdy nie kochał Ady, tylko aktorkę Adriannę Biedrzyńską, która była popularna, zawsze dawała sobie radę w życiu i dużo zarabiała. Ale nikt tak naprawdę mnie, Ady, nie kochał - stwierdziła Adrianna Biedrzyńska w rozmowie z "Vivą!".

Myślicie, że jej słowa oznaczają definitywny koniec jej małżeństwa?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl