"Barwy szczęścia" odcinek 1999. Borys znów jest na celowniku policji! Pójdzie siedzieć za popalenie masarni? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Borys Grzelak (Jakub Wieczorek) nie ma szczęścia do kontaktów z wymiarem sprawiedliwości. Odsiadywał już jeden wyrok, a jego przeszłość podąża za nim jak cień. Nie tak dawno był przecież oskarżony o udział w śmierci Adama (Mariusz Drężek), męża Reginy (Kamila Kamińska). Teraz, w związku z pożarem w masarni, znowu stanie się obiektem zainteresowania policji.

W 1999. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Borys dowie się, że policja znalazła dowody na to, że masarnia została celowo podpalona. Grzelak zostanie wezwany na komisariat, a fakty po raz kolejny nie będą przemawiać na jego korzyść. Podczas składania zeznań na policji nie będzie mógł przecież zaprzeczyć, że wybuch pożaru - po niedawnej zmianie warunków ubezpieczenia zakładu - był mu po prostu na rękę.

Czy Borys będzie musiał trafić do więzienia? Jeśli go skarzą, czeka go wieloletnia odsiadka, w pożarze wielu jego pracowników, w tym Tomek (Tomasz Błasiak), odniosło bardzo ciężkie rany. Aby poznać dalsze losy bohaterów serialu, oglądajcie koniecznie nowe odcinki serialu "Barwy szczęścia" w TVP2!