"Barwy szczęścia" odcinek 2389. Kornel popełni samobójstwo? Sławka znajdzie list pożegnalny... [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Na budowie kamienicy Jezierskiego (Jakub Bohosiewicz) doszło do wypadku, w którym ucierpiał Patryk (Konrad Skolimowski). Ta katastrofa może mieć też nieprzyjemne skutki dla Kornela...

W 2389. odcinku serialu "Barwy szczęścia" okaże się nie dość, że budowlańcy chcą od Jezierskiego pieniędzy za pracę, to jeszcze prokuratura uznała, że to on ponosi winę za katastrofę. - Jestem skończony. Nigdy sobie nie wybaczę, że nie ubezpieczyłem budowy na duże pieniądze. Jak mogłem być taki głupi? - powie Patrykowi, dodając, że musi rozebrać kamienicę na swój koszt. Patryk poradzi mu, żeby sprzedał grunt, ale okaże się, że to nie wystarczy. Kornel będzie naprawdę załamany. - Zabiję się. To jedyne wyjście - zapowie synowi.

Patryk zaniepokoi się słowami ojca, więc zadzwoni do matki i poprosi ją, by miała oko na męża. Niestety następnego dnia Sławka (Ewelina Serafin) zjawi się cała zapłakana w domu Pyrków. Jezierski będzie pewien, że jego ojciec popełnił samobójstwo! Rzeczywiście, Sławka wręczy synowi pożegnalny list, który zostawił Kornel... Czy naprawdę targnął się na swoje życie?