"Barwy szczęścia" po wakacjach 2021. Małgorzata zdemaskuje oszusta! Weźmie udział w tajemniczej akcji [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

W powakacyjnych odcinkach serialu "Barwy szczęścia" Jerzy (Bronisław Wrocławski) dostanie wiadomość od rzekomego policjanta, który przekaże mu, że Kacper (Jakub Szlachetka) spowodował wypadek. Okaże się, że może on pomóc, jeśli dostanie od Marczaka 50 tysięcy złotych...

Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) uzna, że to oszust, ale Jerzy i Malwina (Joanna Gleń) będą gotowi na wszystko, by ratować chłopaka przed więzieniem. W końcu Małgorzata pojedzie po pieniądze do banku, a potem z Jerzym w umówione miejsce. Marczak nie pozwoli żonie wręczyć pieniędzy osobiście, będzie chciał to zrobić sam.

Kiedy szantażysta otworzy kopertę, odkryje, że są w niej tylko pocięte gazety! Wściekły rzuci się na Jerzego z pięściami, ale Małgorzata wkroczy do akcji i zacznie okładać go torebką. Chwilę później na miejscu zjawi się policja, która, jak się okaże, została wezwana przez Małgorzatę.

Szybko wyjdzie na jaw, że Kacper nie spowodował żadnego wypadku, a szantażysta działał we współpracy z instruktorem chłopaka. Mężczyzna zostanie aresztowany, a Zwoleńska - w oczach bliskich - bohaterką! - Przypomniało mi się, że Agata Pyrka opowiadała mi, że ktoś próbował oszukać ją w podobny sposób i zamiast do banku pojechałam na komendę. Na szczęście policja poważnie podeszła do sprawy. Potem wysłałam im SMS-a z adresem, który podał szantażysta - wyjaśni im później.