"Belfer". Czego nie wiesz o nowej produkcji Canal+? Dlaczego serial jest wyjątkowy? [WIDEO]

Serial "Belfer" zapowiadany jest jako najbardziej wyczekiwana produkcja roku. Jego fabuła będzie opierać się na nagłej śmierci młodej dziewczyny - uczennicy szkoły w Dobrowicach. Kiedy w miasteczku zjawia się nowy nauczyciel, Paweł Zawadzki (Maciej Stuhr), postanawia rozpocząć własne śledztwo w tej sprawie. To nie będzie łatwe, bo chociaż wszyscy się tu znają i wiedzą o sobie wszystko, Pawłowi nikt nic nie powie.

To, co wyróżnia "Belfra" na tle innych polskich seriali kryminalnych, to oryginalny scenariusz oraz znaczące role aktorów młodszego pokolenia. Na ekranie zobaczymy m.in. Józefa Pawłowskiego, który wciela się w Maćka - chłopaka zabitej nastolatki. Aktor podkreśla, że granie w tej produkcji było dla niego wyjątkowym doświadczeniem. - Czerpałem gigantyczną przyjemność ze zgadywania, kto zabił. Robiliśmy nawet zakłady (...) Większość strzałów była ślepa. - wskazuje. Okazuje się bowiem, że do ostatniego odcinka nikt z aktorów nie wiedział, kto popełnił morderstwo.

"BELFER". JÓZEF PAWŁOWSKI UCZNIEM MACIEJA STUHRA! "MÓJ BOHATER TO OUTSIDER INTELEKTUALISTA" [WIDEO]

"BELFER". ZOBACZ ZWIASTUN NOWEGO SERIALU Z MACIEJEM STUHREM W ROLI GŁÓWNEJ! [WIDEO]

Serial prawie w całości nakręcony jest ze steadicamu, a zdjęcia trwały blisko 100 dni i kręcone były równolegle przez dwie ekipy, m.in. w Chełmnie, Chełmży, Kwidzynie i Warszawie. Łącznie odegrano ok. 170 ról aktorskich głównych, drugoplanowych i epizodycznych. W "Belfrze" wystąpiło ok. 1 200 statystów, a ekipa liczyła do 130 osób w zależności od dnia zdjęciowego.

"Belfer" składa się z 10 odcinków, z których każdy trwa ok. 55 minut. Wiadomo także, że Canal+ rozpoczął już prace nad drugim sezonem. Scenariusz piszą Monika Powalisz, Jakub Żulczyk i Bartek Ignaciuk, pod kierunkiem Wojciecha Bockenheima.

Co jeszcze o derialu powiedział nam Józef Pawłowski? Zobacz wideo!