Biali nie potrafią skakać - film, recenzja, opinie, ocena

Stwierdzenie "biali nie potrafią skakać" ma pogardliwe znaczenie, przekreślające szanse białych graczy w popularnych rozgrywkach ulicznych. W tych zawodach walczy się dwóch na dwóch lub jeden na jednego, często na pieniądze, a stawki bywają wysokie. Wielu zawodników zarabia w ten sposób na życie. Billy (Woody Harrelson) i Sidney (Wesley Snipes) to właśnie tacy młodzi mężczyźni. Różnią się właściwie wszystkim: kolorem skóry, charakterem, podejściem do życia. Mimo to całkiem nieźle wspólnie dają sobie radę pod ulicznym koszem. Jednak Billy wciąż ma kłopoty: jest zbyt porywczy, nieodpowiedzialny. Kiedy odchodzi od niego dziewczyna, wszystko się rozsypuje.

"Biali nie potrafią skakać" to udany film w niezłej obsadzie. Woody Harrelson i Wesley Snipes później spotkali się jeszcze na planie "Pociągu z forsą" gdzie zagrali braci. Producenci koszykarskiego komediodramatu zatrudnili Boba Laniera, zawodnika NBA, jako trenera aktorów. Kiedyś Harrelson, który na studiach grał w akademickiej lidze koszykówki, zagrał z Lanierem mecz jeden na jednego. Później powiedział: "Było to najbardziej zawstydzające 15 minut w moim życiu". Może rzeczywiście biali nie potrafią skakać?

Pitr Radecki

Komediodramat USA 1992, reż. Ron Shelton

WRÓĆ DO PROGRAMU TV