Biotyna, miedź, witamina D. Złota trójca dla zdrowych włosów

Witamina H, witamina B7, biotyna – to kilka nazw tej samej, niezbędnej dla zdrowia włosów substancji. Jej związek z kondycją fryzury jest niezaprzeczalny. Liczne badania wykazały, że niedobór biotyny odbija się na naszych włosach. Zaczynają wypadać, stają się łamliwe i rozdwojone. Do tego pojawia się łojotok. Braki odbijają się również na naszych paznokciach.

Działanie biotyny wiąże się z jej budową. Witamina ta jest jednym z elementów enzymów katalizujących reakcje niezbędne w syntezie tłuszczów, białek i lipidów. Co więcej, stanowi też źródło siarki niezbędnej do stworzenia keratyny. A ta z kolei jest budulcem włosów i paznokci. Jak widać, odpowiedni poziom witaminy H w organizmie jest warunkiem posiadania mocnych, zdrowych pukli, które nie będą się łamać, wypadać i rozdwajać.

W przypadku niedoboru biotyny warto wzbogacić dietę o produkty nią nasycone lub sięgnąć po lek na wypadanie włosów bogaty w tę substancję. Szukajmy sprawdzonych produktów i dobrych marek, sprawdzajmy zawartość składnika w jednej tabletce. Leki na wypadanie włosów mają być bezpieczne i skuteczne!

Królową zdrowej, lśniącej fryzury jest również witamina D. To również jedna z tych substancji, na której niedobory cierpimy właściwie wszyscy. Jej poziom obniża się szczególnie zimą, gdy brakuje słońca i nasza skóra nie ma szans jej syntetyzować. W tym okresie warto sięgnąć po preparat, który pozwoli uzupełnić niedobory i, co za tym idzie, wzmocnić włosy.

Witamina D reguluje pracę gruczołów łojowych na skórze głowy, wspiera cykl wzrostu włosa, minimalizuje ryzyko stanów zapalnych oraz wpływa na zatrzymanie nadmiernego rogowacenia skóry. Wszystko to sprawia, że dla kondycji naszego uczesania witamina ta jest niezwykle istotna. Zadbajmy o jej regularne uzupełnianie!

Miedź – ostatnia z wielkiej trójcy prozdrowotnej. To dość nieoczywisty wybór. O miedzi rzadko się mówi. O ile wiemy, jak istotny dla zdrowia jest magnez czy żelazo, o tyle zapominamy często o innych pierwiastkach. Tymczasem niedobory miedzi wpływają na kondycję całego organizmu. Dla nas jednak szczególnie istotne są włosy. Bez niej stają się łamliwe i suche, a ich kolor blaknie.

Miedź jest odpowiedzialna za przyłączenie siarki do keratyny. A ta jest przecież budulcem włosa! Właśnie dzięki jonom miedzi cały proces w ogóle może się odbyć. W efekcie pukle są elastyczne i sprężyste, a kolor intensywny. Niedobory miedzi wpływają na zaburzenia produkcji melaniny – a ta odpowiada przecież za intensywność i barwę naszych włosów.