Niedawno pojawiła się informacja, że Kasię Cichopek i Marcina Hakiela, jedno z najbardziej popularnych małżeństw show-biznesu dopadł kryzys finansowy. Powodem miały być zwiększone raty kredytu, który zaciągnęli. Ponieważ mieli trudności ze spłatą bardzo wysokich rat (mówiono nawet o 15 tysiącach miesięcznie tylko za same raty!) młode małżeństwo miało ponoć wystawić na sprzedaż swój potężny kilkuset metrowy dom w warszawskim Wilanowie.
Był tylko jedne problem - nikt nie chciał kupić tego domu. To mogło oznaczać tylko nasilenie problemów finansowych Kasi i Marcina. Ale wygląda na to, że sytuacja już wróciła do normy.
Hakiel w rozmowie z kolorową prasą zaprzeczył, jakoby mieli sprzedać dom.
Nie sprzedajemy willi. To nasz dom. Niedawno rodzina nam się powiększyła. Znajdujemy się teraz w takiej sytuacji życiowej, że nawet nie rozważaliśmy sprzedaży. A na raty kredytu nam wystarcza - powiedział Hakiel w rozmowie z Twoim Imperium.
To dobra nowina. Kłopotów z kasą nie ma. Dom zostaje w ich rękach. Pozostaje tylko jedno pytanie. Czy te miesięczne raty faktycznie wynoszą 15 tysięcy złotych? Bo jeśli “na raty im starcza", to wyobrażacie sobie ile miesięcznie muszą zarabiać?
Piękni, młodzi i bogaci. Tylko pogratulować, bo przecież równie pracowici.
Czytaj także:
Cichopek i Hakiel sprzedają dom!
Zrezygnował z kariery dla dziecka!?
Luksusy Kasi Cichopek
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"