"Cloverfield Lane 10". Krwiożerczy Obcy albo psychopata – wybór należy do ciebie [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Michelle po wypadku samochodowym budzi się w bunkrze niejakiego Howarda. Mężczyzna próbuje przekonać dziewczynę, że uratował jej życie, Ziemia została bowiem zaatakowana przez Obcych. „Cloverfield Lane 10” to jeden z najbardziej zaskakujących filmów ubiegłego roku.

NASZA OCENA: 8/10

Michelle wraca z Nowego Orleanu po kłótni z narzeczonym. Nocny przejazd przez Luizjanę kończy się tragicznie: jej auto uderza w coś, lub coś uderza w jej auto, dziewczyna kończy nieprzytomna w rowie. Rano budzi się w dziwnym bunkrze, którego właściciel, Howard, przekonuje ją, że uratował jej życie, bowiem naszą planetę najprawdopodobniej zaatakowali Obcy lub doszło do ataku chemicznego na ogromną skalę. Przeżyli tylko oni i Emmett, mężczyzna, który się u niego schronił. Howard oprowadza „gości” po bunkrze, wyjaśniając zasady współżycia i zapowiadając, że mają zapasy nawet na dwa lata. Michelle jest przekonana, że padli ofiarą psychopaty i coraz więcej znaków wskazuje, że miała rację.

Obraz Dana Trachtenberga trudno jednoznacznie zakwalifikować do jakiegoś gatunku, są w nim elementy dramatu, thrillera, horroru, science fiction. Reżyser (debiutant!) tak umiejętnie zmienia zasady gry i zaskakuje nowymi rozwiązaniami, że raz po raz zmieniamy nasz punkt widzenia i sposób postrzegania poszczególnych bohaterów. Howard w rewelacyjnej kreacji Johna Goodmana jawi się a to jako szaleniec, a to domorosły filozof, by chwilę później pokazać się jako ofiara lub filantrop.

Dawno nie było już w kinie tak precyzyjnie napisanego scenariusza, który od początku do końca wodzi nas za nos i robi wolty o 180 stopni w najmniej spodziewanych momentach. Nakręcony małym nakładem finansowym (15 milionów dolarów) „Cloverfield Lane 10” dobitnie pokazuje, że nie liczy się kasa, ale pomysł i to, jak można go sprzedać. Uważni widzowie wychwycą przy okazji wiele nawiązań do innych kultowych dzieł, otwierające sekwencje nawiązują chociażby do „Psychozy”. No i oczywiście do „Projektu; Monster”, którego „Cloverfield Lane 10” jest nieformalną kontynuacją.

Beata Cielecka

"Cloverfield Lane 10" w tv - sprawdź datę emisji.

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn