Co lubi pić James Bond. Wstrząśnięte niemieszane martini agenta 007

"Wstrząśnięte, niemieszane" oddaje sposób, w jaki powinien być przygotowany ulubiony drink agenta brytyjskiej tajnej służby wywiadu wojskowego MI6 (Military Intelligence Section 6), Jamesa Bonda.
"Vesper martini", bo o nim tu mowa, stworzył Ian Fleming, angielski pisarz, któremu seria powieści o przygodach Bonda przyniosła sławę. Biograf Iana Fleminga, Andrew Lycett, uważał, że autor sam bardzo lubił wstrząśnięte martini, miało według niego lepszy smak. Tak więc przyzwyczajenia Bonda odzwierciedlają zwyczaje Fleminga. Choć nie do końca, na szczęście. Podobno Fleming lubił pić gin i wypijał butelkę tego trunku dziennie. Lekarz powiedział mu, że picie ginu jest niezdrowe, więc przerzucił się na burbona (whisky)...

CZYTAJ TAKŻE:
AGENT 007 I JEGO SAMOCHODY [GALERIA]
JAMES BOND. WSZYSTKIE FILMY O AGENCIE 007 W TAJNYCH SŁUŻBACH JEJ KRÓLEWSKIEJ MOŚCI [LISTA FILMÓW]

Sposób przyrządzania Vesper martini
Dokładny przepis na przygotowanie koktajlu Vesper podał Fleming w powieści "Casino Royale”:
"Trzy miarki ginu, jedna miarka wódki, pół miarki likieru Lillet. Wstrząsnąć z lodem, nie mieszać, udekorować spiralką z cytrynowej skórki. Zaleca się podawać w głębokim pucharku (do wina), najlepiej w dużych porcjach...".
Scenarzyści filmowi uprościły przepis Fleminga. Bond pije swojego drinka w kieliszku koktajlowym bez likieru. Dopiero w filmie "Casino Royale" grający Bonda, Daniel Craig, podając przepis na drinka, wymienia likier Lillet ("Trzy miarki ginu Gordon, jedna miarka wódki i pół miarki Lillet. Wstrząsnąć z kawałkami lodu i dodać odrobinę cytryny do smaku"). Niestety, trudno jest przyrządzić drinka w oryginalnej postaci: gin był w latach 50. XX wieku mocniejszy, a producent likieru Lillet w międzyczasie zmienił recepturę!

Wstrząśnięty niemieszany
Zwrot pojawia się we wszystkich filmach o Bondzie, z wyjątkiem "Żyje się tylko dwa razy". Tam Bond dostaje drink zmieszany (nie wstrząśnięty!), ale będąc 100 procentowym gentlemanem, ignoruje gafę!

W "Casino Royale" Bond po stracie milionów dolarów w grze w pokera, zapytany, czy chce martini wstrząśnięte niemieszane, odpowiada, "Czy ja wyglądam na kogoś, kogo obchodzą takie rzeczy?!!!"

Pierce Brosnan w filmie"Śmierć nadejdzie jutro" leci samolotem, którym wstrząsają ogromne turbulencje. Stewardessa (którą gra córka Rogera Moora) podaje Bondowi dry martini. Bond zachwycony mówi "To dobrze, że jest wstrząśnięte!"

Daniel Craig w "Quantum of Solace" wypija aż 6 wstrząśniętych drinków!

Dlaczego powinien być wstrząśnięty?
Biochemicy i koneserzy zbadali różnicę między wstrząśniętym a zmieszanym martini. Przeprowadzono szereg badań, aby dowiedzieć się, czy sposób przygotowania martini robi jakąś różnicę. Odkryli, że we wstrząśniętym martini dochodzi do dwukrotnie szybszego rozkładu wody utlenionej (H2O2). Dlatego wstrząśnięty drink jest smaczniejszy, a przy okazji zdrowszy.

Książka słynnej ekskluzywnej restauracji w Londynie "Harry Craddock's Savoy Cocktail Book" z 1930 roku, w swych przepisach podaje zawsze wstrząśnięte drinki z martini. Odradza mieszanie!

Inne alkohole Bonda
Oprócz ulubionego martini, Bond lubi też koktajl alkoholowy Mojito i Julep. Delektuje się winami, np. Château Mouton Rothschild, rocznik 47 oraz szampanami Bollinger i Dom Perignon.

Filmy o przygodach agenta 007, to doskonałe miejsce na lokowanie produktu. Firmowane są zegarki Omega, samochody Aston Martin i alkohole. W filmie "Juro nie umiera nigdy" w 1997 roku wyraźnie pokazywano wódkę Smirnoff. Przemycane w celach reklamowych były też wódki Absolut i Finlandia.
Ale chyba najbardziej wryło się w pamięć piwo Heineken, o które poprosił Daniel Craig w filmie"Skyfall".

#5 rzeczy, których nie wiesz o Piersie Brosnanie

Źródło: Cover Video, x-news

Monika Somla-Hołownia